Badania przeprowadzone przez niemieckich naukowców oraz badaczy z American Keck School of Medicine wykazały alarmujące wyniki dotyczące spożycia mięsa. Zgodnie z artykułem opublikowanym w czasopiśmie 'Nutrients', regularne jedzenie przetworzonego mięsa - więcej niż raz w tygodniu - może zwiększać ryzyko wystąpienia raka jelita grubego o przerażające 19%, zgodnie ze wskaźnikiem ryzyka poligenicznego (PRS). Z kolei osoby spożywające większe ilości czerwonego mięsa lub mięs przetworzonych są o 30-40% bardziej narażone na zachorowanie na ten rodzaj nowotworu.

Międzynarodowa Agencja Badań nad Rakiem (IARC) jasno wskazuje, że zarówno czerwone, jak i przetworzone mięso są klasyfikowane jako czynniki kancerogenne.

Dlaczego należy unikać przetworzonego i grillowanego mięsa?

Dr n. med. Paweł Potocki, onkolog, zauważa, że rak jelita grubego ściśle wiąże się z dietą i stylem życia. Polacy spożywają średnio ponad 70 kg mięsa rocznie, a latem ogromną popularnością cieszy się mięso grillowane, które dodatkowo zwiększa ryzyko nowotworowe. Wędzone mięso, boczek, kiełbasa to źródła nitrozoamin i wielopierścieniowych węglowodorów aromatycznych. Te substancje, kiedy są podgrzewane na ogniu, stają się jeszcze bardziej szkodliwe. Dodatkowo, tłuszcz wytapiany z mięsa emituje rakotwórczy dym, który osadza się na jedzeniu i jest wdychany przez osoby przebywające w pobliżu.

Nadmiar mięsa a zdrowie jelit

Nadmiar mięsa ma również negatywny wpływ na mikrobiom jelitowy, co może prowadzić do poważnych problemów zdrowotnych. Popularność diet takich jak carnivore czy keto, a także niskie ceny mięsa w obliczu rosnących kosztów życia, sprzyjają zwiększonemu spożyciu. To nie tylko parówki czy wędliny, ale także fast foody, takie jak kebaby, stają się codziennością w polskich dietach.

Objawy, których nie wolno lekceważyć

Rak jelita grubego nazywany jest 'cichym zabójcą', ponieważ w początkowych stadiach często nie daje wyraźnych objawów. Specjaliści zalecają zwracanie uwagi na takie sygnały jak obecność krwi w stolcu czy nagłe zmiany w rytmie wypróżnień. Te objawy mogą wskazywać na rozwój nowotworu, a mogą również przypominać inne dolegliwości gastryczne, jak niestrawność, bóle brzucha czy wzdęcia. Pamiętaj, aby dbać o zdrowie, bo wczesne wykrycie może uratować życie!