Do tragicznego zdarzenia doszło około 15:30 na trasie S2, pomiędzy węzłami Konotopa i Opacz.

Z wstępnych ustaleń wynika, że kierujący dostawczym volkswagenem uderzył w tył osobowego citroena, który następnie uderzył w suzuki. To z kolei wpadło w subaru, a subaru w naczepę mercedesa - relacjonował w rozmowie z Polsat News sierż. sztab. Paweł Chmura z Komendy Stołecznej Policji.

Mazowieckie. Karambol pod Warszawą, zderzyło się pięć aut

Na miejsce zdarzenia natychmiast skierowano zespoły ratownicze, które udzieliły pomocy poszkodowanym. Najciężej ranny był 51-letni kierowca citroena, który potrzebował pilnej interwencji medycznej. Na miejscu lądował śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego, aby przetransportować mężczyznę do szpitala.

Policja przeprowadziła również kontrolę trzeźwości wszystkich kierujących, żadna z osób biorących udział w wypadku nie była pod wpływem alkoholu.

W związku z lądowaniem helikoptera, przez pewien czas całkowicie zablokowana była trasa S2. Około godziny 16:30, po odlocie śmigłowca, służby drogowe podjęły decyzję o częściowym odblokowaniu ruchu, pozostawiając jednak jeden pas w kierunku Lotniska Chopina. Obecnie nie występują już żadne utrudnienia w tym rejonie.

Pomorskie. Zderzenie dwóch tirów na S7

Karambol na S2 to nie jedyne poważne zdarzenie drogowe, do jakiego doszło w piątek. Na trasie S7 w kierunku Gdańska, na wysokości Jazowej, zderzyły się dwa samochody ciężarowe. W tym przypadku również konieczna okazała się interwencja Lotniczego Pogotowia Ratunkowego.

Funkcjonariusze z Komendy Powiatowej Policji w Nowym Dworze Gdańskim informują, że droga jest całkowicie zablokowana, a kierowcy przybywający ze strony Elbląga są kierowani na objazdy, m.in. na tzw. starą drogę nr 7.

Wszystkim poszkodowanym życzymy szybkiego powrotu do zdrowia oraz przypominamy o ostrożności na drogach. Czas świątecznych wyjazdów sprawia, że ruch na drogach staje się coraz intensywniejszy, dlatego apelujemy o rozwagę i bezpieczeństwo.