Wiktoria Żmuda Trzebiatowska, uczestniczka 11. edycji popularnego programu "Rolnik szuka żony", prowadzi 25-hektarowe gospodarstwo, które uprawia wraz z rodzicami. Rolnictwo to dla niej nie tylko zawód, ale również pasja. Choć początkowo marzyła o karierze aktorskiej i próbowała dostać się do szkoły teatralnej, odnalazła swoje spełnienie w pracy na roli, co sama podkreśla w rozmowach z mediami.

Co ciekawe, nazwisko Wiktorii budzi skojarzenia z popularną polską aktorką Martą Żmudą Trzebiatowską. W rozmowie z portalem "Topagrar" Wiktoria przyznała, że rzeczywiście istnieje pokrewieństwo, choć kontakt rodzinny nie jest utrzymywany, a historia ich więzi jest dość skomplikowana.

Mimo że Wiktoria weszła do show, aby poszukiwać miłości, niektóre osoby w sieci zarzucały jej, iż jej główną motywacją była chęć zyskania popularności. Uczestniczka programu zapewniła, że jej intencje były szczere. Spośród licznych mężczyzn, którzy wzięli udział w programie, wybrała trzech, z którymi mogła nawiązać relację. Najgłębsze więzi łączyły ją z Adamem, który mówił o przyszłości i planach związanych z pierścionkiem. Niestety ich związek zakończył się, kiedy Adam oznajmił, że się „odkochał”. Wiktoria podzieliła się swoją frustracją, mówiąc, że nie rozumie natury tej sytuacji, zwłaszcza po pięknych chwilach, które razem spędzili. Adam sam przyznał się do winy za rozpad ich relacji.

Nieustannie śledzimy losy uczestników programów rozrywkowych! Wiktoria jest jednak przykładem na to, jak zawirowania w miłości mogą wpłynąć na życie osobiste. Jak dalej potoczą się jej losy? Czy znajdzie swoją miłość poza kamerami? Śledź nas, aby być na bieżąco z tą emocjonującą historią!