Wojna na Ukrainie: Brytyjczyk aresztowany przez rosyjskie wojsko w obwodzie kurskim
2024-11-26
Autor: Marek
Rosyjskie media informują o zatrzymaniu Jamesa Scotta Rhysa Andersona, "brytyjskiego najemnika", który walczył wśród około 500 ukraińskich żołnierzy w obwodzie kurskim. Region ten stał się miejscem intensywnych walk od sierpnia, gdy Ukraina rozpoczęła działania przeciwko rosyjskim siłom wspieranym przez żołnierzy z Korei Północnej.
Nagranie wideo, które szybko obiegło internet, przedstawia mężczyznę w mundurze, który identyfikuje się jako Anderson. Podaje, że służył w armii brytyjskiej jako szeregowy od 2019 do 2023 roku. Wspomina, że zaciągnął się do legionu ukraińskiego po utracie pracy oraz po zobaczeniu dramatycznych relacji z wojny w Ukrainie w telewizji. Anderson przyleciał z Luton do Krakowa, a następnie udał się autobusem na granicę z Ukrainą.
Doniesienia z BBC wskazują, że brytyjskie ministerstwo spraw zagranicznych ograniczyło się do stwierdzenia, iż "wsparło rodzinę Brytyjczyka w związku z doniesieniami o jego zatrzymaniu".
W obliczu tego kryzysu, jego rodzina wyraziła poważne obawy o jego bezpieczeństwo. W rozmowie z gazetą "Daily Mail", ojciec Andersona potwierdził, że na nagraniu jest jego syn, który również walczy wśród ukraińskich żołnierzy. Obawia się on, że James może być torturowany przez rosyjskie władze. Ostatni kontakt miał miejsce w ubiegłym tygodniu, kiedy Anderson przebywał w obwodzie sumskim, blisko granicy rosyjskiej.
Według informacji "New York Times", rosyjskie organy ścigania mogą oskarżyć Andersona o bycie najemnikiem i udział w nielegalnych działaniach w konfliktach, co grozi mu karą do 15 lat więzienia. Zachowania i los aresztowanych obcokrajowców w czasie toczącego się konfliktu rodzą poważne pytania o prawa człowieka i sposób traktowania takich osób przez władze rosyjskie.
ZOBACZ: Czy to początek fali aresztowań najemników na Ukrainie? Co oznacza to dla przyszłości konfliktu?