Wstrząsający pożar w garażu podziemnym we Wrocławiu! Zniszczono samochody i słychać było wybuchy!
2024-12-18
Autor: Jan
W nocy z wtorku na środę, Wrocław wstrząsnęła dramatyczna scena pożaru w podziemnym garażu przy ulicy Dokerskiej na Kozanowie. Straż pożarna została powiadomiona o incydencie tuż przed godziną 2 w nocy. Zgodnie z relacjami mieszkańców, mieszkańcy słyszeli kilka głośnych eksplozji, co natychmiast wywołało panikę w okolicy. - Wieczorem słychać było kilka wybuchów, potem pojawiło się mnóstwo straży. Kazali nam natychmiast opuszczać mieszkania - relacjonowali przerażeni lokatorzy w rozmowie z lokalnymi mediami.
Na miejscu akcji gaśniczej pojawiło się aż 13 zastępów straży pożarnej oraz zespół ratownictwa medycznego. W ciągu kilku godzin nad Kozanowem unosiły się kłęby dymu, które były widoczne z daleka. Z miastowego biura prasowego poinformowano, że na czas trwania akcji gaśniczej ewakuowano około 50 osób. Oferowano im tymczasowe schronienie w podstawionym autobusie MPK. Niestety, jedna osoba została poszkodowana i doświadczyła duszności, jednak po przebadaniu nie zdecydowano się na jej transport do szpitala.
Akcja ratunkowa trwała do godzin porannych, a strażacy w końcu ugasili pożar po godzinie 6 rano, pozwalając mieszkańcom powrócić do swoich mieszkań. Jak się okazało, w wyniku pożaru doszczętnie spłonęło 8 samochodów, co z pewnością wyrządziło olbrzymie straty finansowe.
Dzięki lokalnym mediom, dowiadujemy się, że powiadomiono także powiatowego inspektora nadzoru budowlanego ze względu na niepokojące warunki w okolicy po zdarzeniu. Na ten moment nie są znane przyczyny wybuchu ognia, co budzi wiele spekulacji wśród mieszkańców oraz służb. Mieszkańcy Kozanowa zastanawiają się, czy ich bezpieczeństwo w przyszłości będzie zagrożone. Ta sytuacja pokazuje, jak ważne jest zachowanie ostrożności oraz odpowiednie procedury w przypadku takich emergencji.