Świat

Wyciekł plan Trumpa na Ukrainę. Przemiana Europy w zależności od Amerykańskiej polityki!

2025-03-27

Autor: Michał

Zgodnie z informacjami uzyskanymi przez Bloomberg, USA domagają się ''prawa pierwszej oferty'' dla wszystkich inwestycji infrastrukturalnych i surowcowych w Ukrainie. Dotyczy to kluczowych sektorów, takich jak drogi, koleje, porty, kopalnie, a także złoża ropy i gazu, co według analityków może znacznie osłabić europejskie wpływy w tym największym kraju Europy.

Jednym z najbardziej kontrowersyjnych elementów projektu umowy jest sposób finansowania. Administracja Trumpa planuje zaliczyć dotychczasową pomoc militarną i ekonomiczną dla Ukrainy jako wkład w nowo powstały fundusz inwestycyjny, którym zarządzałoby Waszyngton. ''Umowa wymaga szczegółowego zbadania, a warunki ciągle się zmieniają podczas negocjacji'' - przyznał prezydent Wołodymyr Zełenski na konferencji prasowej w Paryżu.

Projekt umowy wskazuje, że USA miałyby kontrolować fundusz, mianując trzy z pięciu osób w jego zarządzie oraz mając ''złoty udział'' z prawem weta. Ukraina musiałaby wpłacać 50% zysków ze wszystkich nowych projektów do funduszu, a USA miałyby pierwszeństwo w odbieraniu całości zysku z inwestycji, plus 4% rocznego zwrotu, aż do zwrócenia pełnej kwoty.

Amerykański Departament Skarbu odniósł się do zapytań, podkreślając, że ''USA są zaangażowane w szybkie sfinalizowanie umowy i zapewnienie trwałego pokoju zarówno Ukrainie, jak i Rosji.'' Równocześnie Trump wywiera presję na Kijów, aby ten zgodził się na pokój z Rosją, co może wiązać się z utratą terenów okupowanych.

Zgodnie z projektem umowy Ukraina miałaby obowiązek przedstawiać wszystkie projekty do oceny przez amerykański fundusz ''tak wcześnie, jak to możliwe''. Co więcej, umowa, która nie przewiduje terminu wygaśnięcia, zakazywałaby Kijowowi sprzedaży krytycznych surowców krajom będącym ''strategicznymi konkurentami'' USA, co ogólnie postrzegane jest jako wykluczenie Chin. Ukraina planuje przedstawić swoje poprawki do umowy w najbliższych dniach.

To kontrowersyjne podejście Stanów Zjednoczonych budzi wiele wątpliwości, zarówno w Europie, jak i w samej Ukrainie, gdzie obawy o suwerenność i przyszłość kraju są na porządku dziennym. Wielu analityków zastanawia się, jakie konsekwencje przyniesie tak bliskie powiązanie Ukrainy z polityką USA oraz jakie będą następstwa dla stabilności w regionie.