
To, co osiągnął, zdumiewa! Mężczyzna z chipem Neuralink wygrywa w gry wideo!
2025-03-24
Autor: Anna
Noland Arbaugh, tragicznie sparaliżowany w wyniku wypadku nurkowego w 2016 roku, dokonał czegoś niesamowitego. Jako pierwszy na świecie zyskał chip firmy Neuralink, założonej przez Elona Muska. Teraz, w ekscytującej rozmowie z BBC, dzieli się swoimi doświadczeniami, potwierdzając, że mimo ryzyk związanych z nową technologią, jest gotowy na jej konsekwencje.
Chip Neuralink nie tylko przywrócił Nolandowi możliwość grania w szachy i ulubione gry wideo, ale także podniósł jego niezależność. "To brzmi jak science fiction, naprawdę!" - mówi o swoim doświadczeniu. Po latach przerwy, kiedy musiał polegać na innych, teraz bez przeszkód zmierza do rywalizacji z przyjaciółmi, znów powracając do świata gier.
Jednakże istnieją obawy dostrzegane przez ekspertów. Profesor Anil Seth z Uniwersytetu Sussex zwraca uwagę na kwestie prywatności. Jak każdy chip, także Neuralink może gromadzić naszą aktywność mózgową, co stawia pytania o granice naszej intymności oraz bezpieczeństwa. Co więcej, Noland nie do końca zgadza się z tymi obawami. Ma nadzieję, że chip pozwoli mu pewnego dnia kontrolować nie tylko wózek inwalidzki, ale również humanoidalnego robota, co brzmi jak prawdziwy krok w stronę przyszłości.
Kiedy zainstalowano chip, Noland napotkał na problemy techniczne, w tym całkowitą utratę kontroli nad komputerem, co na chwilę zaniepokoiło go, ale inżynierowie szybko rozwiązali problem, aktualizując oprogramowanie.
Jak mówi, "nasza wiedza o mózgu jest na początku, a ten chip otwiera drzwi do nowych odkryć i możliwości". W jego przekonaniu nie chodzi jedynie o technologie, ale o naukę i możliwość lepszego zrozumienia ludzkiego umysłu. Noland przekonuje, że sama idea Neuralink nie jest tylko dziełem Elona Muska, ale znacznie głębszym wkładem w przyszłość medycyny i neurologii.
To zdumiewające, co technologia potrafi zrobić! Czy ten chip może zrewolucjonizować sposób, w jaki postrzegamy ograniczenia fizyczne? Czas pokaże, ale jedno jest pewne - świat oczekuje na więcej niesamowitych historii takich jak ta!