
Występ Justyny Steczkowskiej na Eurowizji wciąż niepewny! Tysiące pism już wysłane!
2025-03-22
Autor: Magdalena
Już za mniej niż dwa miesiące będzie można podziwiać występ Justyny Steczkowskiej w półfinale Eurowizji. Choć jej piosenka spotyka się z entuzjastycznym odbiorem, kluczowym problemem mogą okazać się plany dotyczące występu na scenie. Artystka stara się obecnie uzyskać zgodę od organizatorów na wykorzystanie elementu, który jest dla niej bardzo istotny.
Propozycja eurowizyjna Justyny, utwór "Gaja", stała się jednym z najpopularniejszych zgłoszeń w historii konkursu, osiągając ponad 3,5 miliona wyświetleń na YouTube. Co więcej, dzieło zachwyciło nawet córkę Elona Muska, co tylko podkreśla jego potencjał do zdobycia serc widzów.
W finale preselekcji Justyna znacząco przewyższyła konkurencję, uzyskując znacznie więcej punktów niż inni uczestnicy. Wyjątkowość utworu podkreśla spektakularna choreografia, która obejmuje nie tylko taniec, ale także liny, na których artystka wykonuje efektowne akrobacje. To niewątpliwie kluczowy element jej występu, jednak wykonawszy to bez odpowiednich zabezpieczeń, napotkała na problem, który jest uważany za nieakceptowalny przez organizatorów Eurowizji.
W najnowszym wywiadzie dla "Świata Gwiazd" Justyna wyznała, że Europejska Unia Nadawców odrzuciła jej propozycję na przedstawienie spektakularnego występu. Dlatego zmuszona była zmienić plan i jej zespół poszukuje kompromisu z producentami konkursu. "Poszły już tysiące pism. Nadal nic się nie ruszyło, bo nie mamy potwierdzenia, że możemy zrobić to tak, jak chcemy. Oni chcą to zrobić po swojemu, a my nie zamierzamy się na to zgadzać" - powiedziała artystka.
Propozycje ze strony organizatorów są dla niej niezadowalające. "Mówią mi, że muszę wchodzić na huśtawkę, a potem jeszcze się do niej przypinać, lecieć do góry, rozpiąć się, a następnie zejść na dół. Jakim cudem? W tak krótkim czasie? To jest po prostu niemożliwe" - podkreśliła Justyna.
Warto dodać, że Eurowizja to nie tylko platforma dla nowatorskich talentów, ale także ogromne wyzwanie organizacyjne, które wiąże się z wieloma restrykcjami oraz przewidywaniami. Wobec trudności, które napotkała Justyna Steczkowska, fani z niecierpliwością czekają na kolejne wieści, licząc na to, że ich ulubiona artystka znajdzie sposób, aby pokazać swój talent na scenie Eurowizji.