Finanse

Za kulisami imperium Muska. Polak zdradza sekrety pracy u miliardera. "5 proc. załogi to fani Elona"

2025-04-08

Autor: Tomasz

Praca w imperium Elona Muska, zwłaszcza w fabryce Tesli, przyciąga wielu pracowników, również z Polski. Warto wspomnieć, że jedną z zachęt są atrakcyjne bonusy, które mogą osiągać nawet 10 tys. euro brutto (około 42 tys. 800 zł) i są wypłacane kwartalnie przez cztery lata. Tego typu benefity zachęcają Polaków do dojeżdżania z kraju lub nawet przeprowadzki, aby związać swoją przyszłość zawodową z firmą Muska.

Atmosfera w zakładzie nie zawsze jest jednak idylliczna. Jak zdradza jeden z pracowników, nastroje są w porządku, aczkolwiek zdarzają się konflikty między pracownikami, które wynikają z różnic kulturowych i poglądowych. Co ciekawe, aż 95% załogi pracuje w fabryce głównie dla pieniędzy, podczas gdy tylko 5% to prawdziwi fani Elona i jego wizji.

Produkcyjne cele w fabryce Tesli są ambitne. Każda zmiana ma na celu wyprodukowanie od 250 do 300 samochodów, a tygodniowy target wynosi od 4 do 5 tys. pojazdów. Pracownicy, szczególnie na początku wprowadzenia nowego modelu, skupiają się głównie na jakości, co czasami opóźnia produkcję.

Jeśli chodzi o zaplecze socjalne, jedzenie w stołówce jest przyzwoite, chociaż menu często uwzględnia potrzeby pracowników muzułmańskich, zwłaszcza w trakcie Ramadanu. W zakładzie znajdują się również food trucki, które oferują alternatywę dla tradycyjnych posiłków w stołówce.

Interesującym faktem jest to, że fabryka w Brandenburgii wyróżnia się na tle innych zakładów Tesli, gdyż pracownicy mogą palić papierosy na terenie zakładu w wyznaczonych palarniach. To dość nietypowe w kontekście nowoczesnych norm pracy.

Elon Musk i jego podejście do innowacji i technologii przyciągają uwagę na całym świecie, a jego firma nadal rozwija się w imponującym tempie. Ciekawe, co przyniesie przyszłość dla Tesli i jej pracowników.