Zakaz pieców gazowych: Decyzja Unii Europejskiej, która wpłynie na miliony
2025-01-12
Autor: Katarzyna
Unia Europejska ogłosiła rewolucyjną zmianę w polityce energetycznej, mającą na celu walkę ze zmianami klimatycznymi. Kotły gazowe, choć emitują mniej zanieczyszczeń niż węgiel, nie są w pełni bezemisyjne. W ramach planu Fit for 55, UE dąży do redukcji emisji CO2 o 55% do 2030 roku w porównaniu z poziomem z 1990 roku, z ambitnym celem osiągnięcia neutralności klimatycznej do 2050 roku.
Zgodnie z nowelizacją unijnej dyrektywy budynkowej, od 1 stycznia 2025 roku wprowadza się zakaz udzielania dotacji na kotły zasilane paliwami kopalnymi. Wyjątkiem będą systemy hybrydowe, w których kotły gazowe pełniłyby jedynie funkcje pomocnicze, a głównym źródłem ciepła mają być urządzenia korzystające z odnawialnych źródeł energii, takie jak pompy ciepła czy kolektory słoneczne.
Od 2030 roku wszystkie nowe budynki będą musiały być zeroemisyjne, co skutkuje zakazem instalacji pieców na paliwa kopalne, w tym gaz ziemny. Do 2040 roku zmiany te obejmą także istniejące obiekty. Wzrost cen energii elektrycznej oraz dostęp do dofinansowania na instalacje OZE mogą spowodować, że użytkowanie kotłów gazowych stanie się coraz mniej opłacalne.
W Polsce około 2 miliony gospodarstw domowych ogrzewa swoje mieszkania gazem, a tylko w ostatnich latach dzięki programom dotacyjnym sprzedano ponad 230 tysięcy kotłów gazowych. Niestety, już w 2025 roku ceny gazu mają wzrosnąć średnio o 24,7%, co może zwiększyć miesięczne rachunki nawet o 30 zł. Co więcej, eksperci przewidują, że do 2027 roku wprowadzenie nowego systemu ETS2 podniesie koszty korzystania z gazu dodatkowo.
W Polsce ponad 4 miliony budynków wymaga termomodernizacji. Kluczowe będzie docieplenie ścian, wymiana okien oraz instalacja nowoczesnych systemów grzewczych. Unia Europejska planuje zainstalować do 2026 roku aż 20 milionów pomp ciepła, co wymagać będzie znacznych inwestycji oraz wsparcia finansowego ze strony państwa, aby gospodarstwa mogły sobie na to pozwolić.
To nie tylko problem dla naszych portfeli, ale i dla przyszłości planety. Jakie kroki podejmiesz, aby dostosować się do nadchodzących zmian? Zmieniajmy nasze nawyki już dzisiaj!