
Zakazy wjazdu do garaży: Czy zarządcy budynków mają rację?
2025-03-18
Autor: Magdalena
W Polsce pojawia się coraz więcej zakazów dotyczących wjazdu pojazdów z instalacjami LPG oraz elektrycznych do garaży podziemnych. Przepisy techniczno-budowlane wskazują, że gaz LPG, który jest cięższy od powietrza, zwiększa ryzyko eksplozji, jeśli garaż nie jest odpowiednio wentylowany. Z drugiej strony, baterie litowo-jonowe w elektrykach mogą stwarzać zagrożenie pożarowe, szczególnie w miejscach, gdzie standardowe systemy gaśnicze, takie jak tryskacze, mogą nie być wystarczające do gaszenia pożarów elektrycznych.
Przykłady zakazów można znaleźć w Gdańsku w galerii handlowej Madison oraz w warszawskim parku wodnym Warszawianka, gdzie garaż podziemny znajduje się bezpośrednio pod basenem sportowym. W razie pożaru, takie położenie mogłoby prowadzić do poważnych uszkodzeń instalacji wodnej i samej konstrukcji.
Właściciele parkingów, w obawie przed ryzykiem i kosztami związanymi z ewentualnymi pożarami, wprowadzają regulacje, które często są konsultowane z Państwową Strażą Pożarną. Specjaliści zauważają, że takie restrykcje często wynikają z ostrożności i braku wiedzy wśród zarządców budynków. Przewodniczący lokalnej rady miasta zwraca uwagę na konieczność stawienia czoła rzeczywistym zagrożeniom, jakie mogą stwarzać pojazdy elektryczne oraz LPG, jednak wskazuje również na potrzebę wsparcia rozwoju infrastruktury do ładowania i przechowywania tych pojazdów.
Dyskusja na temat zasadności tych zakazów budzi kontrowersje. Wiele osób podnosi, że elektryki nie różnią się znacząco pod względem ryzyka pożarowego od klasycznych pojazdów spalinowych. Co więcej, należałoby zastanowić się nad tym, w jaki sposób można bezpiecznie dostosować infrastrukturę parkingową do nowych trendów elektromobilności. Rządowymi inwestycjami w infrastrukturę dla pojazdów elektrycznych nie powinny być ignorowane, aby nie ograniczać rozwoju tej przyszłościowej branży.
Przyszłość parkingów podziemnych oraz regulacji dotyczących wjazdu dla pojazdów elektrycznych i LPG wciąż pozostaje niepewna, ale jedno jest pewne: trzeba dążyć do kompromisowych rozwiązań, które zapewnią bezpieczeństwo, a zarazem promować zrównoważony rozwój transportu w miastach.