W obszernym wywiadzie z prezesem Zbigniewem Jakubasem poruszone zostały kontrowersje związane z pracą trenera Goncalo Feio w Motorze Lublin. Mimo że w przeszłości pojawiały się doniesienia o konfliktach trenera z niektórymi pracownikami, Jakubas podkreśla, że jego obecne zdanie jest zdecydowanie pozytywne. Portugalczyk zyskał uznanie w klubie, ceniony za swoją organizację pracy oraz umiejętności trenerskie.

Jakubas podkreślił, że Goncalo Feio ceni za pracowitość, intelekt oraz unikalny warsztat trenerski, które przyczyniły się do znacznego rozwoju zespołu. Zauważył, że podczas spotkań z pracownikami klubu, Feio aktywnie angażuje się w ich tematy, co buduje pozytywne relacje i atmosferę w zespole.

"Często z Goncalo Feio komunikowałem się zarówno osobiście, jak i telefonicznie. Rozmowy trwały wiele godzin, co potwierdza nasze dobre relacje," mówi Jakubas, dodając, że Portugalczyk wyznaczył nowe kierunki w pracy z zespołem. Wskazując na sukcesy obecnego sztabu trenerskiego, Jakubas wymienił Mateusza Stolarskiego i Przemka Jasińskiego, którzy dołożyli swoją cegiełkę do rozwoju Motoru Lublin.

Podczas rozmowy poruszył również kontrowersyjną sytuację z Pawłem Tomczykiem, twierdząc, że ważne jest dobro klubu. "Ten klub nie zmierza do awansu tylko z chęci, lecz z determinacji i konkretnej pracy," dodał Jakubas.

Zarówno emocjonalne decyzje, jak i napięcia w zespole były tematem rozmowy, w której Jakubas zadeklarował, że będzie stał po stronie Feio. "Nie toleruję przemocy, a to, co wydarzyło się po meczu z Rakowem, było wynikiem niekontrolowanych emocji," mówił Jakubas, podkreślając, że potrafił rozwiązać sytuację w sposób konstruktywny.

Feio, który przyszedł do Motoru po braku sukcesów i drastycznych wynikach, miał ogromny wpływ na ewolucję klubu. Jakubas zwraca uwagę, że obecna organizacja i warunki są znacząco lepsze, niż te, z którymi Portugalczyk miał do czynienia w przeszłości.

"Zbigniew Jakubas również zwrócił uwagę na to, jak ważna jest otwartość na wymianę zdań w zespole, co do tej pory mogło być zatarte przez wcześniejsze sytuacje," kończy wywiad z szerokim uśmiechem. To jasny znak, że pod wodzą silnego lidera, jakim jest Jakubas, przyszłość Motoru Lublin rysuje się w różowych barwach.