Singiel „Flowers” promujący album Miley Cyrus „Endless Summer Vacation” stał się prawdziwym fenomenem. Piosenka błyskawicznie zdobyła pierwsze miejsca na listach przebojów, zdobywając tytuł najchętniej słuchanego utworu 2023 roku. Miley zgarnęła za niego również nagrodę Grammy, co tylko podkreśla jej dominację na rynku muzycznym.

Teledysk do „Flowers” przeszedł do historii, przekraczając miliard odsłon na YouTube, co czyni go czwartym klipem w dorobku artystki, który dołączył do tak zwanego „klubu miliarderów”. Wcześniej do tej elitarnej grupy należały takie hity jak „Wrecking Ball”, „Party In the USA” oraz „23”.

W klipie Miley spacery po ulicach Los Angeles mieszają się z ujęciami w willi, gdzie spędza czas tańcząc, ćwicząc oraz relaksując się w basenie.

Od momentu debiutu „Flowers” 12 stycznia 2023 roku, utwór spędził sześć tygodni na szczycie zestawienia magazynu „Billboard”, stając się jednym z najczęściej komentowanych kawałków w mediach. Przez wielu został określony jako „utwór zemsty”, co nie jest zaskoczeniem dla fanów, którzy dostrzegli w słowach piosenki liczne odniesienia do jej zakończonego małżeństwa z Liamem Hemsworthem.

Zaskakujące jest, że część zdjęć została nakręcona w domu, w którym para mieszkała razem. To tam Liam miał zdradzić Miley aż 14 razy, co stało się tematem wielu spekulacji w mediach. W wyjątkowej scenie klipu Cyrus ubrana jest w garnitur, który Hemsworth miał na sobie podczas premiery filmu „Avengers: Koniec gry” w kwietniu 2019 roku, gdzie mogliśmy zobaczyć ich relację na czerwonym dywanie.

W tamtym czasie Liam powstrzymywał Miley przed dziwnym zachowaniem na ściance, gdy udawała, że liże klapę jego marynarki. Jak się okazało, kilka miesięcy później ogłosili rozstanie, a w tej samej marynarce aktor przyrzekał jej miłość do grobowej deski podczas ich ślubu.

„Flowers” zdobyła nie tylko YouTube’a, ale również Spotify, gdzie przekroczyła miliard odtworzeń szybciej niż jakikolwiek inny utwór w historii platformy, osiągając ten imponujący wynik w zaledwie 112 dni. Ten sukces pokazuje, że Miley Cyrus pozostaje jednym z najbardziej wpływowych artystów współczesnej muzyki.