Rozrywka

Znana aktorka triumfuje nad udarem! "Mój powrót do życia to prawdziwy cud"

2024-11-25

Autor: Marek

Światło dzienne ujrzała niecodzienna historia znanej aktorki Aliny Kamińskiej, która w lutym 2024 roku doświadczyła przerażającego udaru mózgu. W trakcie jazdy na nartach, w momencie gdy miała zdobyć szczyt Pilska, nagle pękł jej tętniak. "Jeszcze na stoku rozmawiałam z inną narciarką, a kilka chwil później zaczęło się...

"Zaczęłam zjeżdżać ze stoku, nie wiedząc, że mój mózg zalewają krwotoki" — wspomina. Ten dramatyczny moment zmienił jej życie na zawsze. Zaczęła odczuwać niewyobrażalny ból w głowie, a niebawem straciła przytomność. Jej córka, Ola, musiała zmagać się z myślą, że mama może nie przeżyć, a jeśli się to uda, to będzie jedynie 'rośliną'.

Na szczęście, Alina miała szczęście w nieszczęściu — jej historia jest przykładem determinacji i siły woli. Lekarze przyznają, że powrót do zdrowia po tak poważnym udarze jest niczym innym jak cudem. Na początku nie pamiętała, kim jest, ani co się z nią stało. Dopiero po trzech tygodniach zyskała świadomość.

"Widziałam wizje, które nigdy nie zapomnę. Pojawiały się w nich dzieci, przyjaciele, cała moja rodzina. Chciałam wrócić do normalności, do mojego życia" — mówi Kamińska.

Po rehabilitacji w szpitalach w Bielsku i Krakowie, rozpoczęła intensywną terapię w Polskim Centrum Rehabilitacji Funkcjonalnej Votum. Jej determinacja i wsparcie bliskich pomogły jej przełamać liczne bariery. "Musiałam przejść przez dwie operacje tętniaka szyjnego przed całkowitym wyjściem na prostą. To, co przeżyłam, jest dla mnie niewiarygodne. Pracowałam nad swoim ciałem dzień po dniu" — dodaje.

Dziś aktorka wróciła do aktywności, zdobywa górskie szczyty i promuje zdrowy styl życia. Jej historia jest żywym dowodem na to, że walka z chorobą i wsparcie ze strony najbliższych mogą zdziałać cuda.

"Każdy z nas nosi w sobie siłę do walki, a ja postanowiłam, że moje drugie życie będzie lepsze. Wspierajmy się nawzajem i bądźmy świadomi, że każdy z nas może stanąć w obliczu kryzysu zdrowotnego" — kończy Alina.

Jej historia nie tylko inspirowała innych, ale również przypomniała, jak ważne jest zdrowie i dbanie o nie na co dzień.