Kraj

Zniknął z milionami! List gończy za Łukaszem Graczykiem

2025-04-11

Autor: Piotr

Skandal w Szczecinie: Komornik zdefraudował 14 milionów

Wstrząsająca informacja pojawiła się z Szczecina – asesor komorniczy Łukasz Graczyk miał wyprowadzić z kancelarii 14 milionów złotych! Według doniesień, w ostatnich miesiącach, kiedy jego przełożony, komornik Tomasz Zygmański, był na zwolnieniu chorobowym, Graczyk miał czas na zrealizowanie swojego niecnym planu.

Jak działał oszust?

Mechanizm oszustwa był niezwykle prosty, a zarazem szokujący. Oszust wybierał zakończone sprawy, fałszował w nich dane, zmieniając wierzycieli w dłużników i odwrotnie. Co więcej, do egzekwowanych kwot dodawał aż trzy zera! W ten sposób ogromne sumy trafiały na jego prywatne konta, a poszkodowane firmy, w tym banki i dostawcy energii, zostawały bez grosza.

Wykrycie nadużyć

Niepokojące sygnały zaczęły napływać na początku 2025 roku, kiedy to Enea Operator straciła 400 tysięcy złotych. Choć pieniądze zostały zwrócone, Graczyk tłumaczył to "błędem systemowym". Z czasem podobnych przypadków przybywało, a firmy zaczęły składać skargi, co doprowadziło do rozpoczęcia kontroli przez Komorniczą Izbę w Szczecinie.

Ucieczka Graczyka

Niestety, w momencie, gdy miała odbyć się kontrola, Graczyk ... zniknął! Najprawdopodobniej uciekł z kraju, najpewniej poza granice Unii Europejskiej. Prokuratura Okręgowa w Szczecinie postawiła mu zarzuty przekroczenia uprawnień i przywłaszczenia mienia znacznej wartości. Wydano za nim list gończy.

Zmowa milczenia?

To skandaliczne działanie nie pozostaje bez echa. Cała Polska teraz czeka na rozwój wydarzeń i informacje o tym, gdzie może przebywać zuchwały asesor. Część mediów już sugeruje, że jego twarz może stać się znana całemu krajowi. Jak się wydaje, nie ucieknie przed sprawiedliwością!