Eksperci militarni z serwisu Defence Express donoszą o znacznym ożywieniu w amerykańskim centrum logistycznym na lotnisku w Jasionce, gdzie lądują potężne samoloty transportowe wypełnione sprzętem wojskowym. Już wkrótce Ukraińcy mogą liczyć na znaczne wsparcie pancerne na froncie.

W ostatnich dniach obserwatorzy transportów lotniczych w Polsce zarejestrowali misję Boeinga C-17 Globemaster III, który wystartował z bazy wojskowej Ali Al Salem w Kuwejcie. Analiza wskazuje, że samolot dostarczył do Jasionki ciężki sprzęt pancerny, w tym czołgi.

Przypuszczalnie, te czołgi pochodzą z kolekcji Kuwejtu, gdzie rząd planuje przekazanie 100 sztuk czołgów M-84AB Ukrainie. Ta informacja pierwsza pojawiła się na początku roku, a według doniesień, Kuwejt zamierzał przekazać część swoich wycofanych czołgów do Chorwacji w celu ich naprawy, a następnie do Ukrainy.

Czołgi te są znane z pustynnego kamuflażu, a choć na ten moment nie ma informacji, czy będą one przemalowane, eksperci są zgodni, że nawet jeżeli niektóre z nich będą w złym stanie, to ich części będą mogły być wykorzystane do naprawy uszkodzonych ukraińskich maszyn.

M-84AB dostarczają znaczną siłę ognia

Czołgi M-84AB to zmodernizowany model radzieckiego T-72M, który został wyprodukowany w Jugosławii między 1979 a 1983 rokiem. Kuwejt dysponował około 150 sztukami, jednak historyczne wnioski dotyczyły produkcji aż 200 tych maszyn. M-84AB sprawdziły się m.in. podczas operacji Pustynna Burza. Wyposażone są w silnik o mocy 1000 KM, co pozwala na osiąganie prędkości do 70 km/h. Posiadają armatę kal. 125 mm oraz karabiny maszynowe cal. 7,62 mm i cal. 12,7 mm.

Ukraina w ofensywie

Eksperci nie mają wątpliwości, że dostarczenie aż 100 czołgów M-84AB na ukraiński front może poważnie skomplikować sytuację dla rosyjskich wojsk. Chociaż nie jest jeszcze znana data, kiedy czołgi wezmą udział w działaniu wojennym, przewiduje się, że mogą dotrzeć do Ukrainy w ciągu najbliższych tygodni. To oznacza, że będą mogły wspierać ukraińskie wojska podczas ich wiosennej kontrofensywy, która korzystać będzie z amerykańskich Abramsów oraz niemieckich Leopardów, mając wsparcie myśliwców F-16 i Mirage 2000.

Ukraińscy żołnierze już obecnie prowadzą intensywne działania na rosyjskich terenach, a szczególnie w obwodzie biełgorodzkim. Nowe dostawy czołgów są istotne w kontekście chęci zajęcia większych obszarów w Rosji, co nie tylko spowolniłoby atak na Pokrowsk, ale również mogłoby stanowić ważny atut w przyszłych negocjacjach pokojowych.

Kuwejt, z kolei, modernizuje swoją armię. W 2020 roku zamówił 30 śmigłowców wielozadaniowych Airbus H225M Caracal za 4,3 miliarda dolarów. Oprócz tych maszyn, Kuwejt posiada również 11 śmigłowców SA330 Puma oraz AS332 Super Puma i 14 SA342 Gazelle, co dowodzi rosnącej siły wojskowej tego kraju.

Bądź na bieżąco z najnowszymi informacjami, obserwuj nasz fanpage i komentuj nasze artykuły!