Rozrywka

Amerykański senator rezygnuje z Tesli. "Nie chcę jeździć samochodem zbudowanym przez dupka"

2025-03-14

Autor: Jan

W kontekście piątkowego chaosu politycznego na Kapitolu, senator Mark Kelly, reprezentujący Arizonę z ramienia Partii Demokratycznej, ogłosił na platformie X (dawniej Twitter), że postanowił pozbyć się swojej Tesli.

Jego decyzja jest związana z kontrowersjami wokół Elona Muska, który stał się coraz bardziej kontrowersyjną postacią w amerykańskiej polityce i biznesie. Kelly zauważył, że samochód wyglądał jak "billboard na kółkach" promujący Muska, co szczególnie irytowało senatora w kontekście jego niedawnych działań i wypowiedzi.

Senator dodał, że nie jest w stanie prowadzić pojazdu, myśląc o negatywnych skutkach, jakie Muska działania miały na administrację rządową, w tym na zatrudnienie weteranów. Kelly stwierdził: "Elon Musk okazał się dupkiem, a ja nie chcę jeździć samochodem zbudowanym i zaprojektowanym przez dupka".

Ta decyzja senatora zbiegła się z innymi wydarzeniami – na początku tygodnia były prezydent Donald Trump ogłosił zakup swojej Tesli, co wywołało falę reakcję w mediach społecznościowych i wśród jego zwolenników. Trump, dodając do swojej kolekcji elektrycznych samochodów, podkreślił, że nowy nabytek będzie częścią jego nowego podejścia do ekologii. Odważna decyzja Kelly'ego może być zatem pierwszym krokiem ku większemu zjawisku wśród polityków, którzy krytycznie oceniają wpływ Muska na ich wizerunek oraz wartości, które reprezentują.