Amerykańskie Czołgi na Tajwanie: Czy Chiny Wykonają Ruch? Protesty w Pekinie
2024-12-16
Autor: Katarzyna
W lipcu 2019 roku amerykański Departament Stanu zatwierdził plan sprzedaży Tajwanowi m.in. 108 zaawansowanych czołgów M1A2T Abrams, co wzbudziło furię w Pekinie. Ministerstwo obrony Tajwanu przeznaczyło na tę inwestycję około 40,5 miliarda dolarów tajwańskich (1,25 miliarda dolarów amerykańskich).
Zgodnie z planem, tajwańskie siły zbrojne mają otrzymać kolejne 42 czołgi M1A2T w 2025 roku, a ostatnie 28 w roku 2026. Eksperci podkreślają, że te nowoczesne maszyny znacznie wzmocnią obronę wybrzeża Tajwanu w obliczu ewentualnej chińskiej inwazji.
Obecna flota czołgów na Tajwanie składa się głównie ze starszych modeli M60A3 oraz krajowych CM11, które są niewystarczające w porównaniu do zaawansowanych amfibijnych pojazdów bojowych typu 05 chińskiej Armii Ludowo-Wyzwoleńczej. Anonimowe źródła, rozmówcy "Taipei Times", twierdzą, że Abramsy będą „dwa razy szybsze” i mają „pięciokrotnie celniejsze” działo niż czołgi posiadane przez Tajwan.
W 2024 roku Tajpej planuje przeznaczyć rekordowe 19 miliardów dolarów na obronność, a przyszłoroczny budżet ma wzrosnąć o 6% z powodu narastającego zagrożenia ze strony Chin.
Reakcją na amerykańskie dostawy i rosnące zbrojenia Tajwanu były zdecydowane protesty ze strony władz w Pekinie. Chińskie kierownictwo traktuje Tajwan jako część terytorium ChRL i nie wyklucza użycia siły militaryzacyjnej, aby przejąć kontrolę nad wyspą.
Sytuacja na Tajwanie jest teraz bardziej napięta niż kiedykolwiek. Czy Chiny odpowiedzą ruchem wojskowym? Zobacz, co mówią eksperci o możliwych scenariuszach zaostrzenia konfliktu w regionie. Tajwan stoi na krawędzi przekształcenia w strefę potencjalnego konfliktu zbrojnego. Jakie będą konsekwencje dla globalnej sytuacji politycznej?