
Branża motoryzacyjna ratuje się przed cłami Trumpa
2025-03-23
Autor: Anna
Producenci samochodów oraz części motoryzacyjnych z Azji, Europy i Ameryki Północnej zwiększają dostawy do USA w obawie przed nowymi 25-procentowymi cłami, które mają wejść w życie 2 kwietnia. To działanie, mające na celu ochronę rynku, mobilizuje całe branże do intensyfikacji produkcji i transportu, co może mieć znaczący wpływ na globalny podział rynku motoryzacyjnego.
Linie żeglugowe odpowiadają na zapowiedzi prezydenta Donalda Trumpa, wysyłając do USA "tysiące" dodatkowych pojazdów, co skutkuje znacznie większymi wolumenami transportu niż zwykle, donosi Financial Times. Lasse Kristoffersen, dyrektor generalny Wallenius Wilhelmsen, zauważył, że "wolumeny wysyłane z Azji przewyższają nasze możliwości przyjęcia zamówień od klientów". Wzrost ten wiąże się z próbą nadrobienia czasu i zapobiegnięciem ewentualnym stratom finansowym.
Eksport pojazdów z UE do USA wzrósł w lutym o 22% w porównaniu do roku ubiegłego, podczas gdy eksport z Japonii i Korei Południowej wzrósł o 14% i 15%, odpowiednio. Stian Omli z Esgian wskazał na "wyraźny wzrost liczby statków płynących z Europy do USA", potwierdzając trend wzrastającego zapotrzebowania na pojazdy.
Również firmy motoryzacyjne operujące w Meksyku i Kanadzie podejmują działania na rzecz zwiększenia dostaw do amerykańskich fabryk. Stellantis, właściciel marek Chrysler i Jeep, przenosi zapasy do USA, a Honda zwiększa dostawy z tych krajów. Doug Ostermann, dyrektor finansowy Stellantis, zauważył: "Mamy obecnie całkiem dobre zapasy u dealerów, na poziomie 70-80 dni większości modeli".
Jednakże nie wszystkie firmy decydują się na zwiększenie importu. Toyota ogłosiła, że nie planuje zwiększenia transportu pojazdów do USA z Japonii i innych krajów, a niektórzy japońscy przewoźnicy nie odnotowali wzrostu popytu. Mimo tego branża motoryzacyjna wciąż odczuwa lęk o przyszłość handlu, zastanawiając się, jak nowe cła wpłyną na rynek w dłuższej perspektywie. Klienci są niepewni co do przyszłości, co może prowadzić do zmian w strategiach zarówno producentów, jak i dealerów.