Sport

Były trener Legii Warszawa wraca, by ratować Cercle Brugge przed degradacją!

2025-03-18

Autor: Jan

Cercle Brugge, jeszcze niedawno w walce o awans do ćwierćfinału Ligi Konferencji UEFA po niezłym meczu z Jagiellonią Białystok, teraz stoi przed poważnym wyzwaniem – koniecznością znalezienia nowego trenera. Okazuje się, że belgijski klub może postawić na Besnika Hasiego, byłego szkoleniowca Legii Warszawa, który w ostatnim czasie stracił posadę w KV Mechelen.

Podczas ostatniego meczu, Cercle Brugge przegrało 2:3 w dwumeczu z Jagą, mimo że na własnym stadionie zwyciężyło 2:0. Niezwykle emocjonujące spotkanie zakończyło się dla drużyny katastrofalnie, ponieważ to "Jaga" awansowała do ćwierćfinału Ligi Konferencji. Ponadto, w miniony weekend Cercle dostało kolejny cios, przegrywając 0:3 z Anderlechtem Bruksela, co pogłębiło ich kryzys.

Obecnie zespół znajduje się w strefie spadkowej belgijskiej Ekstraklasy, co stawia ich w trudnej sytuacji, a każdy następny mecz będzie kluczowy w walce o utrzymanie. Nowe kierownictwo klubu zdecydowało się na zmiany, a Ferdinand Feldhofer został zwolniony po serii nieudanych rezultatów.

Besnik Hasi, znany z prowadzenia Legii Warszawa, gdzie zdobył mistrzostwo Polski, oraz z pełnienia roli trenera w innych europejskich klubach, ma spore doświadczenie w prowadzeniu ciężkich projektów. Jego powrotem do pracy w Belgii może być kluczowym krokiem w odbudowie Cercle Brugge, które ma ambitne cele i pragnie wrócić na ścieżkę sukcesów. Fani z niecierpliwością czekają na decyzję zarządu, która może zmienić bieg wydarzeń w nadchodzących tygodniach.