Minister klimatu Paulina Hennig-Kloska z Polski 2050 podkreśliła, że priorytetem dla obniżenia cen energii elektrycznej w Polsce jest rozwijanie Odnawialnych Źródeł Energii (OZE). W programie 'Graffiti' oświadczyła, że zwiększenie udziału energii z OZE prowadzi do niższych cen energii na rynku.

"Jeżeli chcemy obniżać ceny energii, to musimy budować OZE. Widać, że gdy mamy więcej energii z odnawialnych źródeł, to jej koszt jest niższy" - zaznaczyła minister, odpowiadając na pytania dotyczące przyszłości cen prądu.

Aktualnie, według jej słów, ceny prądu dla gospodarki już nominalnie spadają. "Te ceny są niższe niż 693 zł za 1 MWh zapisane w umowach" – dodała Hennig-Kloska. W jej ocenie, obecnie średnie ceny na rynku hurtowym wynoszą między 430 zł a 450 zł za 1 MWh i przewiduje, że będą one nadal malały.

Minister jasno zadeklarowała, że rząd nie zamierza pozwolić na wzrost cen energii. Również zwróciła uwagę na przegląd taryf, który ma być kluczowy dla przyszłych decyzji rządu dotyczących cen energii. "Jest wola, aby doprowadzić do cen rynkowych poniżej cen ustawowych" - podkreśliła.

Dodatkowo, w czwartek w Sejmie odbywa się pierwsze czytanie rządowego projektu ustawy dotyczącej inwestycji w elektrownie wiatrowe. To ważny krok w kierunku zwiększenia mocy produkcyjnej OZE w Polsce. Warto dodać, że w ostatnich miesiącach rząd przyjął projekt liberalizujący wymogi dotyczące lokalizacji elektrowni wiatrowych w Polsce. Minimalna odległość tych obiektów od budynków mieszkalnych została zmniejszona z 700 m do 500 m, co ma ułatwić inwestycje w dodatkowe farmy wiatrowe. Szacuje się, że ta regulacja mogłaby przyczynić się do zwiększenia potencjału energetycznego wiatru w Polsce o około 6 gigawatów do 2030 roku.

Rząd dąży również do wspierania przekształcania istniejących elektrowni wiatrowych, co znane jest jako 'repowering'. Nowe rozwiązania mają zintensyfikować rozwój rynku OZE i zapewnić bardziej stabilne oraz niższe ceny energii elektrycznej w przyszłości. Jak na ironię, zaledwie przed rokiem ceny energii elektrycznej w Polsce biły rekordy, a wiele gospodarstw domowych borykało się z nieprzewidywalnymi rachunkami. Teraz, z nową strategią i silnym wparciem ze strony rządu, Polacy mogą mieć nadzieję na bardziej przystępne ceny prądu w nadchodzących latach.