Ceny gazu na holenderskiej giełdzie osiągnęły najwyższy poziom od roku, dwukrotnie przewyższając wartości z wiosny tego roku. Czy Polacy również będą musieli zapłacić więcej za gaz?

W piątek, 15 listopada, kontrakty terminowe na holenderskiej giełdzie ICE osiągnęły wartość 47,42 euro za megawatogodzinę, a dziś ich cena wynosi już prawie 46 euro/MWh. Te stawki są najwyższe od końca listopada 2023 roku, a od początku miesiąca ceny wzrosły o blisko 20%.

Wzrost cen gazu w Europie trwa od marca 2023 roku. Wtedy cena gazu TTF wynosiła niecałe 23 euro/MWh. Dobrych wiadomości w tym kontekście jest coraz mniej, gdyż widmo możliwych przerw w dostawach z Rosji, którym ostrzegła austriacka firma OMV, wstrząsa rynkiem. Gaz jest obecnie transportowany przez Ukrainę, która jest w stanie konfliktu z Rosją.

Mimo trudnej sytuacji na rynku, Europa jest w dobrym stanie na nadchodzącą zimę – jej magazyny są wypełnione w 93,6%. W Niemczech zapełnienie wynosi 96,9%, a w Polsce osiąga 96,7%. To oznacza, że możemy czuć się bezpiecznie, jednak niepokojące są zawirowania na rynku gazu.

Skąd Polska czerpie swoje zasoby? W 2023 roku zużycie gazu w Polsce wyniosło 15,8 miliarda m³, co stanowi znaczący spadek w porównaniu do 2021 roku. Po zakończeniu importu rosyjskiego gazu w kwietniu 2022 roku, Polska zaczęła dostawy z LNG z gazoportu w Świnoujściu oraz z Norwegii przez Baltic Pipe. Mimo to, zmiana źródeł dostaw wiązała się z wyższymi cenami gazu.

Na początku 2023 roku ceny gazu w Polsce ustabilizowały się, ale wraz z rosnącymi cenami na rynkach europejskich znów poszły w górę. Ceny gazu administracyjnie ustalane przez Urząd Regulacji Energetyki są obecnie na poziomie 239 zł za MWh, co oznacza wzrost o około 20% w stosunku do poprzednich lat. Nic dziwnego, że Polacy obawiają się, że wzrosną rachunki za ogrzewanie i inne wydatki związane z energią.

Zaskakujące jest, że w 2023 roku głównym dostawcą gazu LNG dla Polski były Stany Zjednoczone. Dzięki zastosowaniu technologii szczelinowania hydraulicznego, USA stały się jednym z największych eksporterów gazu na świecie. W 2023 roku zeszło z nich 4,34 biliona stóp sześciennych LNG.

Jednak amerykański gaz, mimo że tani w USA, po transporcie i skropleniu wciąż pozostaje drogi. Obecne ceny w Nowym Jorku wynoszą zaledwie 3 dolary za 10 000 MMbtu, co po przeliczeniu na MWh daje około 41,26 zł za MWh. To nadal czyni go bardziej opłacalnym niż nasz krajowy gaz, szczególnie z uwagi na dodatkowe koszty transportu i infrastruktury.

Największe obawy dotyczą przyszłości – co się stanie, jeśli ceny w Europie nadal będą rosły i jak to wpłynie na gospodarstwa domowe w Polsce? Gwałtowne zmiany na rynku gazu mogą oznaczać wzrosty cen energii elektrycznej, ogrzewania i innych podstawowych potrzeb. Z kolei w nadchodzących miesiącach możemy być świadkami kolejnych podwyżek cen, które mogą zaowocować poważnymi skutkami dla portfeli Polaków.