Co planują Chiny? Liczba okrętów wokół Tajwanu osiąga niespotykaną skalę
2024-12-10
Autor: Anna
W ostatnich tygodniach, wody wokół Tajwanu stają się sceną rosnącej militarnej aktywności ze strony Chin. Okręty chińskie koncentrują się w tzw. pierwszym łańcuchu wysp, który łączy Okinawę, Tajwan oraz Filipiny. Mimo że Pekin nie ogłosił oficjalnie nowych manewrów, analitycy wskazują, że obecna liczba jednostek jest najwyższa od lat.
W ciągu ostatnich 24 godzin, tajwańskie Ministerstwo Obrony wykryło 47 chińskich samolotów oraz 12 okrętów wojskowych w pobliżu głównej wyspy. To wskazuje na najwyższy poziom aktywności militarnej Chińskiej Armii Ludowo-Wyzwoleńczej od dwóch miesięcy i rodzi obawy o możliwe nowe działania zbrojne.
Niepokojące informacje napływają również z innych źródeł, które mówią o blisko 90 chińskich jednostkach pływających na wodach Morza Wschodniochińskiego, Cieśniny Tajwańskiej i Morza Południowochińskiego, co manifestuje silny potencjał chińskiej marynarki wojennej.
Dodatkowo, sytuację zaostrza niedawna wizyta prezydenta Tajwanu, Lai Ching-te, w trzech wyspiarskich krajach Pacyfiku, które utrzymują relacje dyplomatyczne z Tajwanem. Eksperci zauważają, że ta podróż mogła zwiększyć napięcia w regionie, a także wywołać nowe spekulacje o potencjalnych manewrach wojskowych ze strony Chin.
Warto przypomnieć, że Pekin nieustannie podkreśla, iż Tajwan jest częścią terytorium Chin, co czyni sytuację w regionie jeszcze bardziej złożoną. Według badania, przeprowadzonego przez tajwański think tank IPST, aż 92% mieszkańców Tajwanu uważa, że ich kraj jest niepodległym państwem, a 77,5% nie uznaje przynależności wyspy do Chin.
W miarę jak napięcia rosną, cały świat z uwagą śledzi rozwój sytuacji. Jakie będą dalsze kroki Pekinu? Czy Tajwan odnajdzie sposób na umocnienie swojej pozycji w obliczu tych wyzwań? Z pewnością nie jest to koniec tej skomplikowanej układanki na mapie geopolitycznej Azji.