Decyzja sądu o tymczasowym aresztowaniu Marcina Romanowskiego. Co dalej?
2024-12-09
Autor: Anna
Sąd podjął decyzję, która ma ogromne konsekwencje dla posła PiS, Marcina Romanowskiego. Bodnarowcy zarzucają mu popełnienie aż 11 przestępstw, w tym udział w zorganizowanej grupie przestępczej oraz manipulowanie konkursami w celu zdobycia funduszy z Funduszu Sprawiedliwości. Romanowski, a także jego polityczni koledzy, twierdzą, że śledztwo jest przykładem "politycznej zemsty", a działania prokuratury nie są niczym innym jak "polityczną ustawka".
Warto zauważyć, że Marcin Romanowski nie mógł wziąć udziału w posiedzeniu sądu z powodu operacji, a jego zwolnienie lekarskie obowiązuje do 23 grudnia. Adwokat Romanowskiego, Bartosz Lewandowski, zapewnia, że jego klient nie blokuje postępowania. Materiały dowodowe, w tym zawartość urządzeń elektronicznych polityka, zostały zabezpieczone przez prokuraturę, co umożliwia rzetelną weryfikację sytuacji.
Adwokat podkreślił, iż Romanowski od pięciu miesięcy, czyli od momentu zatrzymania, nie zakłócał toku śledztwa, nie kontaktował się z żadnymi osobami i nie stanowił zagrożenia. "Jakie jest zatem uzasadnienie dla aresztowania go?" - pyta obrońca.
Sąd w pierwszej części postanowienia umorzył część zarzutów, wskazując, że prokuratura nie uzyskała zgody Sejmu na jeden z czynów. W pozostałych kwestiach sąd zdecydował o aresztowaniu Romanowskiego na okres trzech miesięcy. To wiem, że decyzja ta jest wykonalna, a mecenas Lewandowski już zapowiedział apelację.
Interesującym aspektem sprawy jest, że wcześniejsza próba aresztowania Romanowskiego zakończyła się niepowodzeniem, kiedy to polityk opozycji został zatrzymany na oczach kamer, ale został natychmiast wypuszczony ze względu na swój immunitet europejski. Po jego uchyleniu ponownie skierowano wniosek o areszt.
Jakie są dalsze konsekwencje tego zdarzenia dla samego Romanowskiego oraz dla całej sceny politycznej w Polsce? Czy ta sprawa wpłynie na nadchodzące wybory i nową drogę polityczną w kraju? To pytania, które z pewnością będą pojawiać się w najbliższych dniach.