Tomasz Jakubiak, popularny kucharz i osobowość telewizyjna, od dłuższego czasu zmaga się z rzadką formą nowotworu. Jego leczenie zaczęło się w Izraelu, a obecnie kontynuowane jest w Grecji. Niestety, pogorszenie stanu zdrowia i potrzebne wyjazdy do Aten spowodowały wiele problemów, w tym finansowych.

Aby wziąć sprawy w swoje ręce, Jakubiak postanowił zorganizować zbiórkę, mającą na celu uzbieranie 1 miliona złotych na koszty leczenia, badań i konsultacji. Już po kilku godzinach zebrano 400 tysięcy złotych, a Tomasz może liczyć nie tylko na wsparcie fanów, ale i kolegów z telewizji.

W obronie Tomasza stanęła Dorota Szelągowska, która rzuciła ostry apel do hejterów. Na swoich mediach społecznościowych opublikowała nagranie z linkiem do zbiórki, w którym komentuje sytuację.

"Dzień dobry! Wklejam link do zbiórki na leczenie Tomka Jakubiaka. Musimy go postawić na nogi, aby mógł wrócić do Izraela lub kontynuować leczenie w Atenach. To jest ku*ewska choroba!" - mówi Szelągowska w swoim filmiku.

Dalej zwraca się do hejterów: "Wiem, co się dzieje w różnych komentarzach. Nie odbierajcie nikomu możliwości leczenia. Nie macie pojęcia, jak to wygląda, więc zamiast hejtować, po prostu zniknijcie w takich sytuacjach" - kończy z mocą.

Przyjaciele Jakubiaka z branży również nie pozostają obojętni i wspierają go w trudnym czasie. Tego typu gesty pokazują, jak silna może być solidarność w świecie show-biznesu.