Elon Musk, znany ze swojego kontrowersyjnego zachowania, wywołał ostatnio sporo dyskusji, gdy zaczął publikować fragmenty wierszy lorda Byrona na Twitterze, obecnie znanym jako X. Wiersz o Prometeuszu, który przynosi ogień ludzkości, może być odzwierciedleniem jego ambicji, by być nowoczesnym bohaterem społecznym. Wiele osób zastanawia się, jakie prawdziwe intencje kryją się za tymi publikacjami i jak mocno są związane z jego planami dotyczącymi eksploracji kosmosu, w tym załogowego lotu na Marsa.

Musk, według niektórych ekspertów, wiąże swoje nadzieje z Donaldem Trumpem, widząc w nim sojusznika, który mógłby pomóc mu w pozyskaniu funduszy na realizację ambitnych projektów. Tradycyjne zasady funkcjonowania światowej administracji wydają się mu nie w smak, co czyni Trumpa idealnym partnerem w realizacji ideologii zakłócania ustalonych schematów (ang. disruption), które od lat są fundamentem rozwoju technologii w Dolinie Krzemowej.

Zgodnie z raportem „The Economist”, Elon Musk opublikował na X między listopadem 2023 a 2024 r. ponad 38 tys. tweetów, z czego 13% dotyczyło polityki. Jego obecność w mediach społecznościowych nie jest byle jaka – w ciągu 24 godzin potrafi zamieścić nawet 193 posty.

Sylwia Czubkowska, ekspertka w dziedzinie technologii, alarmuje, że Musk stał się ofiarą silnej polaryzacji w mediach społecznościowych, co może prowadzić do jednostronnego postrzegania świata. Dodatkowo, pojawiają się niepokojące sygnały, że miliarder może borykać się z problemami zdrowotnymi, w tym z uzależnieniem od ketaminy, substancji o działaniu psychoaktywnym. Czubkowska wskazuje, że takie zachowania mogą ograniczać zdolność do obiektywnego postrzegania rzeczywistości.

Z perspektywy psychologicznej, można dostrzec, jak sukcesy Musk’a, który ma 220 milionów obserwujących na X, mogą przyczyniać się do wzrostu ego. Z każdym pozytywnym komentarzem, każde „lajkowanie” działa jak dopamina w mózgu, co może prowadzić do fałszywego poczucia wyjątkowości. W obliczu takiej presji, zachowanie zdrowego krytycyzmu wobec samego siebie staje się kluczowe, aby nie popaść w obsesję uznania.

W związku z rosnącą liczbą kontrowersji związanych z Musk’iem i jego wpływem na politykę i społeczeństwo, wiele osób zaczyna kwestionować, czy jego wizjonerskie podejście faktycznie przynosi korzyści, czy może prowadzi do jeszcze większego chaosu w złożonym świecie naszej przyszłości. Czy Elon Musk stał się nowoczesnym Prometeuszem, czy raczej zagrożeniem, które musimy kontrolować? Pytania te pozostają otwarte, a przyszłość zależy od działań, które podejmie on i jego współpracownicy.