Blisko 2,6 miliona Polaków zmaga się z problemami finansowymi i z zaległymi płatnościami, co odpowiada łącznej liczbie mieszkańców Warszawy i Wrocławia.

Tempo wzrostu zadłużenia w Polsce wyraźnie spadło w porównaniu do poprzedniego roku, kiedy to długi Polaków wzrosły o 6,6 miliarda złotych (8,4%). W ubiegłym roku dłużników przybyło o 20 tysięcy, a ich łączna liczba wyniosła 2,7 miliona. Jednak w ostatnim czasie liczba niesolidnych dłużników zmniejszyła się o 116 tysięcy, a liczba osób z zaległościami zarówno kredytowymi, jak i pozakredytowymi spadła o 55 849 do 484 745 osób.

Co więcej, średnia kwota zaległości finansowych jednej osoby wzrosła o 2525 zł do blisko 33,5 tys. zł, a dotyczy to m.in. nieopłaconych czynszów, alimentów czy rat kredytów.

Ekspert BIG InfoMonitor, Sławomir Grzelczak, zwraca uwagę, że stare problemy finansowe Polaków się pogłębiają. Z badania wynika, że 60% dłużników przyznaje, że rosnące koszty życia są przyczyną ich zadłużenia. Z jednej strony pandemia i wzrost kosztów wpłynęły negatywnie na sytuację wielu osób, z drugiej – niektórzy zdołali ponownie ustabilizować swoją sytuację finansową i zaczęli mniej wydawać.

W ostatnich miesiącach tylko 38% Polaków zadeklarowało, że ma problemy finansowe, co jest najlepszym wynikiem od trzech lat. 49% Polaków nie doświadczyło braku pieniędzy na podstawowe wydatki, co wskazuje na poprawę sytuacji w porównaniu do lat ubiegłych. Najczęściej obywateli, którzy borykają się z brakiem środków, ogranicza wydatki do minimum (58%), podczas gdy rośnie ich skłonność do korzystania z pożyczek u rodziny, znajomych oraz instytucji finansowych. Niskie zarobki (26%) oraz inflacja pozostają jednak głównymi czynnikami powodującymi długi.

Gdzie dłużnicy są najbardziej widoczni? Statystyki pokazują, że najwięcej osób z zaległościami mieszka w zachodniej Polsce oraz województwie kujawsko-pomorskim i warmińsko-mazurskim. Interesujący jest również podział według wieku – średnia zaległość wśród najmłodszych dłużników (18-24 lata) spadła o 1,4% do 7763 zł, natomiast wśród przedstawicieli pokolenia X sytuacja jest gorsza, gdyż średnia zaległość wzrosła o 8,6%, osiągając 47 382 zł na osobę.

Polska stoi przed poważnym wyzwaniem w obszarze finansów osobistych, a społeczeństwo musi stawić czoła rosnącym kosztom życia oraz trudnościom w regulowaniu zobowiązań. Oprócz działań wiążących się z osobistym budżetowaniem, wiele osób powinno również skupić się na edukacji finansowej, aby uniknąć spirali długów w przyszłości.