Gigant wziął na celownik polskich skoczków. I nagle... Aleksander Kwaśniewski! "Co on tu w ogóle robi?"
2024-12-06
Autor: Magdalena
Kibice skoków narciarskich z niecierpliwością czekali na te wieści. 10 stycznia na platformie Amazon Prime Video zadebiutuje dokument "Skoczkowie", który przybliży życie i zmagania polskich skoczków narciarskich podczas sezonu 2022/23.
Produkcja została stworzona dzięki bliskiej współpracy z ekipą skoczków, a reżyser Adam Nasiłowski podkreśla, że celem filmu jest uchwycenie nie tylko ich sukcesów, ale także osobistych dramatów i codziennych, prozaicznych momentów.
- Opowiadamy historię chłopaków, staramy się ukazać ich indywidualności i osobiste wyzwania — mówi Nasiłowski. Ekipa towarzyszyła skoczkom od kulis, uwieczniając nie tylko radości, ale także przykre chwile, takie jak dramat Dawida Kubackiego związany z chorobą jego żony.
Wielką rolę odgrywa w dokumentach figura Kamil Stocha, który dzieli się swoimi Odczuciami oraz nie zawsze pewnego siebie. Nasiłowski podkreśla, że Stoch, mimo swojego sukcesu, często zmaga się z myślami, takimi jak: "Dlaczego to nie ja?".
Warto przypomnieć, że w dokumencie pojawiają się także postaci historyczne, takie jak Adam Małysz, którego obecność daje widzom dodatkowy wgląd w dynamikę polskiego skakania. Interesującym akcentem jest także udział Aleksandra Kwaśniewskiego, który opowiada o swoich wspomnieniach związanych z polskimi skoczkami. - To niezwykłe, że prezydent jednocześnie jest kibicem — dodaje Nasiłowski.
Reżyser zaznacza, że nie mogli pokazać wszystkiego, ponieważ skoczkowie są również zasobem, którego należy chronić. Wiele sytuacji, które mogłyby wydać się ciekawe dla oglądających, pozostały poza kamerą, aby nie zaburzać pracy zawodników.
Film ma na celu nie tylko dokumentowanie wyczynów sportowych, ale również ukazanie ludzkiej, bardziej emocjonalnej strony skoczków. Zimą skoki są u nas sportem narodowym, a produkt ten może aś bardziej przybliżyć zwykłym ludziom świat tego skomplikowanego i niebezpiecznego sportu.
W dokumentach znalazły się nie tylko znane twarze, ale także mniej oczywistych bohaterów, w tym Borko Sedlak, który w skomplikowanej atmosferze przypomina o emocjach, jakie towarzyszyły całej grupie podczas zawodów.
Gigantyczne emocje, blask reflektorów i codzienne zmagania – "Skoczkowie" na pewno zaskoczą nie tylko fanów, ale też tych, którzy dopiero zaczynają przygodę ze skokami narciarskimi.