Czy pamiętacie czasy, gdy reklamy były ograniczone do telewizji i gazet? Były to piękne dni, gdy oglądanie ulubionych programów nie było przerywane niezliczonymi spotami reklamowymi. Dziś reklamy atakują nas wszędzie – od sklepów po progi naszych domów! Te kilka minut reklam podczas wyczekiwania na ulubiony film kiedyś było miłym przerywnikiem, a teraz stało się normą. Dziś już nie wystarczy obejrzeć bloku reklamowego w telewizji, trzeba przygotować się na ciągły zalew reklam również w internecie i aplikacjach.

Wchodzisz do kina? Najpierw musisz przejść przez morze reklam, zanim obejrzysz film. Czasami wydaje się, że żyjemy w wielkim spocie reklamowym, z wszędzie obecnymi brandami. Do pewnego momentu wszyscy się do tego przyzwyczailiśmy, bo przecież nic nie jest za darmo. Ale gdzie leży granica dobrego smaku? Wygląda na to, że Google TV właśnie ją przekroczył.

Jak zauważył serwis 9to5Google, nowy format reklam z gołym okiem ma za zadanie przyciągnąć uwagę widzów. Jednak kolosalny kod QR zajmujący pół ekranu niekoniecznie jest tym, co użytkownicy chcą widzieć. To rozwiązanie wydaje się być nie tylko nieestetyczne, ale również przesadne. Wygląda na to, jakby ktoś próbował wcisnąć kwadratowe koło w okrągłą dziurę.

Co więcej, w obliczu rosnącej popularności reklam w serwisach streamingowych, można się spodziewać, że to dopiero początek. Reklamodawcy zawsze poszukują innowacyjnych sposobów na dotarcie do konsumentów, a skoro zaakceptowaliśmy już omnipresencję reklamy w naszym codziennym życiu, to dlaczego mieliby nie iść o krok dalej?

Nie możemy także zapomnieć o wpływie na doświadczenie użytkownika. Ogromne reklamy mogą skutkować frustracją i utratą widowni, co w dłuższym czasie może odbić się negatywnie na zyskach samych platform. Warto, aby firmy zrozumiały, iż przesyt reklam może zaszkodzić ich wizerunkowi i lojalności klientów. Jak myślicie, czy wkrótce całe ekrany televisji zamienią się w jeden wielki kod QR? Jednego możemy być pewni – jeśli nic się nie zmieni, komfortowe oglądanie telewizji może stać się tylko i wyłącznie wspomnieniem.