Nauka

Jak tragedia z 1964 r. doprowadziła do powstania numeru alarmowego 911

2025-03-18

Autor: Jan

Pewnej nocy w marcu 1964 roku, Nowy Jork stał się świadkiem przerażającej tragedii, która na trwałe zmieniła społeczne postrzeganie miast. Zabójstwo Kitty Genovese stało się nie tylko groteskowym przykładem ludzkiej obojętności, ale także impulsem do systemowych zmian w zakresie bezpieczeństwa publicznego.

Wydarzenia tej nocy wstrząsnęły całym społeczeństwem. Kitty Genovese, 28-letnia młoda kobieta, wracała do domu, gdy była brutalnie zaatakowana przez Winstona Moseleya. Chociaż jej krzyki zaalarmowały sąsiadów, którzy wyglądali z okien, ani jedna osoba nie zdecydowała się wezwać pomocy w trakcie ataku, który trwał około 30 minut. Gdy przestępca zorientował się, że nikt nie zareagował, wrócił i dokonał jeszcze większej krzywdy.

Tragedia Genovese wytworzyła zjawisko znane jako efekt Genovese, znane również jako efekt widza, które opisuje, że im więcej świadków danego zdarzenia, tym mniejsze prawdopodobieństwo, że którakolwiek osoba podejmie działania w celu pomocy. Psycholodzy John M. Darley i Bibb Latané postanowili zbadać ten fenomen, odkrywając, że tylko 30% ludzi w większych grupach podejmuje interwencję podczas sytuacji kryzysowej, ponieważ każdy uważa, że ktoś inny powinien pomóc.

Po tragicznych wydarzeniach, które wywołały publiczne oburzenie, niemal natychmiast rozpoczęto dyskusje na temat potrzeby wprowadzenia jednego, ogólnokrajowego numeru alarmowego. W latach 60. w USA nie istniał jednolity system zgłaszania wypadków, co prowadziło do chaosu i opóźnień w reakcji służb. Dopiero wydarzenia związane z Kitty Genovese zmobilizowały władze do działania. W 1968 roku wprowadzono numer 911 jako wspólny numer alarmowy w Stanach Zjednoczonych, co zrewolucjonizowało sposób, w jaki obywatele mogli wzywać pomoc.

Z pozoru zwykłe morderstwo stało się katalizatorem głębokiej refleksji nad empatią społeczną i krzywdą, jaką mogą wyrządzić zaniedbania w systemie bezpieczeństwa. Efekt Genovese, mimo że pierwotnie wskazywał na ludzką apatię, również ukazał, jak ważne jest jednolite skoordynowanie reakcji w kryzysowych sytuacjach. Historia Kitty Genovese do dziś pozostaje ważnym punktem odniesienia w psychologii społecznej, a jej tragiczny los przypomina, jak wielką odpowiedzialność nosimy jako społeczeństwo, by reagować na cierpienie innych. Jak dzisiaj wygląda nasza świadomość społeczna? Czy nadal jesteśmy skazani na efekt widza, czy może zmiany, które wprowadziliśmy, pozwolą nam na lepszą reakcję w przyszłości?