Justyna Steczkowska zaskakuje decyzją o Eurowizji: "Nie planowałam tego!"
2025-01-14
Autor: Katarzyna
W ekskluzywnym wywiadzie Justyna Steczkowska ujawnia powody swojego powrotu do konkursu Eurowizji. Artistka, która rok temu przegrała walkę o reprezentowanie Polski, zmienia zdanie po namowach fanów.
Justyna Steczkowska znalazła się w czołowej dziesiątce wykonawców, którzy 14 lutego będą walczyć o możliwość występu na Eurowizji 2025. Zgłosiła się z utworem "Gaja", który promuje jej najnowszy album. W rozmowie z dziennikarzami podkreśliła, że inspiracją do ponownej próby były jej oddani fani, którzy zmotywowali ją do ponownego przemyślenia udziału w konkursie.
"Wydałam nową płytę 'Witch Tarohoro' i chciałabym, aby jej przesłanie dotarło do jak najszerszej publiczności. Eurowizja to idealna okazja, by to osiągnąć!" - zdradza artystka.
Justyna przypomniała także, jak bardzo Eurowizja ewoluowała w ostatnich latach. "To niesamowite show, które przyciąga wielką publikę na całym świecie. Dzięki temu można dotrzeć do wielu nowych słuchaczy", dodała.
W zeszłym roku Steczkowska starała się o występ z utworem "Witch Tarohoro", jednak przegrała w krajowych eliminacjach z Luną. "Nie miałam zamiaru starać się ponownie, ale moi fani nie pozwolili mi tego odpuścić. Piosenka 'Gaja' ma w sobie równie mocną energię, co moja poprzednia propozycja, więc mam nadzieję, że tym razem mi się uda" - mówi z entuzjazmem.
Finał eliminacji do Eurowizji 2025 odbędzie się w telewizyjnej stacji TVP, a Justyna wierzy, że publiczność wybierze najlepszego reprezentanta Polski. "To widzowie powinni decydować o tym, kto najlepiej zaprezentuje nasz kraj na arenie międzynarodowej" - zaznacza.
Czy Justyna Steczkowska zdobędzie serca fansów i wywalczy bilet na Eurowizję? Czas pokaże, ale jedno jest pewne – jej powrót na scenę konkursu na pewno dostarczy wiele emocji!