Katarzyna Bosacka stała się przedmiotem zainteresowania mediów po ogłoszeniu swojego rozwodu z Marcinem Bosackim, który nastąpił po 26 latach wspólnego życia. W wyniku emocjonalnych zawirowań, dziennikarka i prezenterka kulinarna przyznała, że straciła aż 14 kilogramów w ciągu trzech miesięcy po rozstaniu.

Jak sama wyznała, jej organizm niezwykle reaguje na stres, przypominając jej, jak to było w czasie śmierci ojca. Mimo trudnych chwil, Katarzyna się nie załamuje. Rozwód został sfinalizowany w marcu tego roku, a rozprawa trwała zaledwie pół godziny.

Czas jednak leczy rany! Wygląda na to, że Katarzyna Bosacka znalazła nową miłość. Po raz pierwszy wspomniała o swoim partnerze już w lipcu podczas wywiadu w programie "Dzień Dobry Wakacje", gdzie z nieco niepewnym uśmiechem przyznała: "Jest dobrze. Tak bym powiedziała."

W ostatnim filmie na swoim kanale YouTube, podczas przygotowywania zupy pomidorowej, wyjawiła, że oboje uwielbiają to danie, co sugeruje, że rozpieściła swojego ukochanego kulinarnie. Niezwykła zupa pomidorowa, którą zamierza przygotować, będzie wyjątkowa – zrobiona ze świeżych pomidorów i podawana z delikatnymi pulpecikami drobiowymi. "W tym talerzu, a mam takie dwa - dla mnie i dla mojego ukochanego - podam zawsze, a to pastę, a to właśnie pomidorową. A dzisiejsza pomidorowa to nie będzie taka zwykła pomidorowa - to będzie krem ze świeżych pomidorów!" - zdradziła.

Fani nie mogą się doczekać, by zobaczyć jej kulinarne eksperymenty. Czyżby nowa miłość wprowadziła ją w równie smakowity świat? Oczywiście, kusi to, by zazdrościć jej takich przysmaków.

Katarzyna Bosacka radzi sobie z nowym etapem życia, próbując znaleźć w nim równowagę i szczęście. Jak sama powiedziała, "praca zawodowa pozwala mi przeżyć". Dziennikarka nie tylko odnajduje się w kuchni, ale i wraca do blasku medialnych reflektorów, pokazując, że życie po rozwodzie może być pełne smaku i pozytywnych emocji.