Kraj

Komisja śledcza w sprawie Ziobry robi postępy. Będzie to skuteczniejsze niż apelacja!

2025-04-07

Autor: Piotr

31 marca warszawski Sąd Okręgowy odrzucił wniosek sejmowej komisji śledczej ds. Pegasusa o zastosowanie kary aresztu do 30 dni wobec byłego ministra sprawiedliwości i prokuratora generalnego Zbigniewa Ziobry (PiS). Magdalena Sroka, szefowa komisji, zapowiedziała odwołanie się od tej decyzji.

„Po zebraniu opinii ekspertów oraz zewnętrznych prawników deklaruję, że otwarcie ponownej procedury wezwaniu ministra Ziobry przed komisję będzie skuteczniejsze niż składanie zażalenia na decyzję sądu” - napisała Sroka na platformie X, potwierdzając datę kolejnego przesłuchania na 24 kwietnia.

Zbigniew Ziobro został oceniony przez sąd jako „wysoce naganny”, a komisja ds. Pegasusa potwierdzona jako działająca legalnie. „Z satysfakcją przyjmuję, że Sąd potwierdził legalność Komisji, całkowicie zgadzam się z negatywną oceną postawy Z. Ziobry. Dlatego skierowanie wezwania na przesłuchanie trafi do b. ministra”, dodała Sroka.

Decyzja o ukaraniu Ziobry aresztem na 30 dni została podjęta dwa miesiące temu, 31 stycznia. Tego dnia planowano przesłuchanie. Warszawski sąd okręgowy orzekł o obowiązkowym stawieniu się byłego ministra. 20 lutego Sejm uchylił mu immunitet w celu zapewnienia jego obecności przed komisją. Policja zatrzymała Ziobrę 31 stycznia o godzinie 10:30 po zakończeniu wywiadu w Telewizji Republika. Rozpoczęcie posiedzenia komisji zaplanowane było na tę samą godzinę, co sprawiło, że uznano doprowadzenie za nieskuteczne.

Nieobecny na posiedzeniu 31 marca Ziobro zamieścił notatkę Policji dotyczącą planów jego zatrzymania i doprowadzenia przed komisję w dniu 31 stycznia. Według notatki, funkcjonariusz KSP kontaktował się telefonicznie z Sroką, ustalając, że jeśli świadek zostanie zatrzymany w uniemożliwiającym terminie, posiedzenie zostanie przerwane do godziny 12.

Ziobro wcześniej zaznaczył, że nie stawiał oporu podczas zatrzymania. Jego zdaniem, komisja nie chciała go przesłuchać, gdyż zamknęła posiedzenie, kiedy był już w Sejmie. Były minister sprawiedliwości uważa, że wniosek o tymczasowy areszt to pułapka mająca na celu uwięzienie go. Sugeruje również, że komisja działa nielegalnie w związku z wyrokiem Trybunału Konstytucyjnego.

News agencyjne informują, że komisja zamierza przesłuchać Ziobrę także w innych terminach, co może doprowadzić do nowych kontrowersji wokół jego osoby i działań rządu. Ta sprawa staje się jednym z kluczowych tematów politycznych tej wiosny.