Świat

Koniec wsparcia wojskowego dla Ukrainy? Nowe analizy wskazują na datę graniczną!

2024-10-01

W ostatnich dniach Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski odbył wizytę w Stanach Zjednoczonych, gdzie spotkał się nie tylko z ustępującym Prezydentem Joe Bidenem, ale również z kandydatami na prezydenta w zbliżających się wyborach. Analitycy zauważają, że Ukraina stoi w obliczu poważnych wyzwań związanych z przyszłością wsparcia wojskowego ze strony USA.

Ekspert Andrzej Kohut z Ośrodka Studiów Wschodnich wskazał, że choć Ukraina ma dostęp do 2,4 miliarda dolarów amerykańskiej pomocy wojskowej, która teoretycznie jest dostępna do września 2025 roku, głównie z obawy przed zmianą w administracji amerykańskiej, Joe Biden dąży do maksymalnego wykorzystania tych środków do końca swojej kadencji w styczniu 2025 roku. "Biden obawia się, że nowa administracja może nie być tak chętna do wspierania Ukrainy jak on sam," powiedział Kohut.

Dalsza część analizy wskazuje, że Ukraina potrzebuje od pół miliarda do miliarda dolarów miesięcznie, aby utrzymać swoje zaangażowanie w konflikt z Rosją. Jacek Tarociński, analityk OSW, szacuje, że bieżąca pomoc wojskowa o wartości 8 miliardów dolarów powinna wystarczyć do końca lutego 2025 roku. Warto także zauważyć, że 20 stycznia 2025 roku dojdzie do inauguracji nowego prezydenta USA, co może wpłynąć na przyszłe decyzje dotyczące wsparcia dla Ukrainy.

W tej skomplikowanej sytuacji Ukraina nie może pozwolić sobie na ryzykowne działania ofensywne, a wręcz przeciwnie - musi skupić się na defensywie i długoterminowym planowaniu. Wyraźnie wskazuje na to konieczność zachowania ostrożności w obliczu niepewności dotyczącej przyszłości amerykańskiej polityki. Tarociński podkreśla, że Ukraina musi być przygotowana na możliwe opóźnienia w dostawach, zwłaszcza w kontekście wyborów, które mogą przynieść zmiany w polityce USA wobec Kijowa.

Zełenski podczas swojej wizyty w USA odwiedził także fabrykę amunicji w Pensylwanii, co zostało odebrane jako wyraźny sygnał poparcia dla obecnej administracji.

Równocześnie, ze względu na narastające wydatki, dochodzi do kolejnych analiz i propozycji możliwych działań w amerykańskim Kongresie, gdzie nastroje wobec Ukrainy mogą ulegać zmianom w najbliższych miesiącach. Pomoc Ukrainie z USA jest nie tylko kwestią finansową, ale także gistą dla bezpieczeństwa regionu, co nie umyka uwadze analityków i polityków obu krajów.

Jak przyznaje Kohut, sytuacja na Ukrainie jest dynamiczna i wymaga stałej obserwacji. Jakie będą dalsze kroki USA w tym kontekście? Czas pokaże, ale jedno jest pewne – przyszłość Ukrainy pozostaje mocno związana z decyzjami podjętymi w Waszyngtonie!