W nocy z soboty na niedzielę Małgorzata Rozenek postanowiła podzielić się ze swoimi fanami relacją z lotu klasą ekonomiczną do Dubaju. Wbrew pozorom, nie był to standardowy przelot - celebrytka z humorem pokazała, jak radzi sobie w ciasnych warunkach, zakładając poduszki, by uczynić swoją podróż jak najbardziej komfortową. Na pokładzie nie zabrakło również emocji, gdy przypomniała sobie o Heniu, który został z dziadkami.

Po wylądowaniu w Dubaju, Małgorzata z radością relacjonowała piękno miasta, zachwycając się luksusowym widokiem na Zatokę Perską z balkonu swojego hotelu. "Boże, jak ja kocham ten Dubaj, zdaje się, że ten miejsce napełnia mnie pozytywną energią!" - podkreśliła w swoich postach na mediach społecznościowych. Jej entuzjazm był zaraźliwy, a obserwatorzy mogli poczuć się niemal jakby byli z nią.

Jednak największą atrakcją tego dnia był wyścig Formuły 1 w Abu Dhabi, gdzie Małgorzata pojawiła się u boku Ewy Chodakowskiej, znanej trenerki fitness. Z niecierpliwością czekała na start, planując kibicować swojemu ulubieńcowi, Lewisowi Hamiltonowi. Radość jej z pewnością wzrosła, gdy Hamilton zdobył wysokie 4. miejsce w wyścigu.

Na trybunach, panie cieszyły się wspólnie spędzonym czasem. Ewa Chodakowska przyjechała do Zjednoczonych Emiratów Arabskich na specjalne zaproszenie, a ich wspólne selfie stało się hitem dnia.

Co więcej, fani Małgorzaty mogą być podekscytowani, gdyż celebrytka niedawno otrzymała nowy program w TVN poświęcony metamorfozom, gdzie obiecuje niesamowite przemiany i porady dotyczące stylu życia. Czyżby czekały nas jeszcze większe emocje i inspiracje w jej wykonaniu? Z pewnością warto śledzić, co przyniesie przyszłość.