
Mechanik ujawnia najgorsze silniki benzynowe - prawda, która zszokuje kierowców!
2025-04-05
Autor: Piotr
Od lat pojemność oraz liczba cylindrów dominowały w świecie motoryzacji. Jednak od lat 90. coraz więcej producentów stawia na doładowanie, a normy ekologiczne wymusiły wprowadzenie bezpośredniego wtrysku paliwa. W efekcie, aby zredukować masę jednostek napędowych, producenci zmniejszali ich pojemność oraz liczbę cylindrów, łącząc różne podzespoły w jedne moduły.
Teoretycznie zmiany te wyglądały obiecująco, ale w praktyce wiele silników, które zdobyły tytuły „silnika roku”, ujawniało poważne problemy po kilku latach użytkowania. Niektórzy klienci nawet składali pozwy zbiorowe przeciwko producentom. Warto jednak zauważyć, że nie wszystkie małe silniki benzynowe muszą być złe – m.in. 1.0 TSI od Grupy Volkswagen oraz 0.9 TCe od Renault to przykład udanych konstrukcji.
Oto przegląd czterech najgorszych silników benzynowych, które mogłyby być prawdziwym koszmarem dla ich właścicieli.
1. Silnik Honda 1.0 VTEC (P10A2)
To jednostka, która miała być oszczędna i dynamiczna. Zastosowana w Civicu 10. generacji, początkowo działała bez zarzutu, jednak wkrótce po premierze ujawniono jej poważne defekty. Wadliwa konstrukcja koła pasowego uszkadzała pasek rozrządu, co prowadziło do przegrzewania silnika oraz drogich napraw. Warto dodać, że Honda zdecydowała się nie stosować tej jednostki w 11. generacji modelu, kończąc eksperymenty z downsizingiem.
2. Silnik 1.2 PureTech (EB) od PSA/Stellantis
Produkcja tego silnika rozpoczęła się w 2012 roku i mimo wielu pochwał za moc i niskie spalanie, po latach zaczęły się ujawniać problemy. Umiejscowienie paska rozrządu w kąpieli olejowej oraz jego wrażliwość na paliwo doprowadziły do wielu poważnych usterek, które kończyły się wymianą silnika. Producenci zmodyfikowali jednostkę, ale problemy z trwałością pozostawały, co spowodowało znaczne straty finansowe wielu kierowców.
3. Silnik Ford 1.0 EcoBoost
Choć przez lata zdobywał uznanie, jednostka ta również okazała się problematyczna. Upowszechnienie się wadliwych elementów silnika oraz niska jakość wykonania prowadziły do kosztownych napraw oraz zatarcia silnika. Modernizacja z roku 2018 nie uwolniła owego modelu od problemów, co z pewnością wpłynęło na reputację Forda.
4. Renault 1.2 TCe (H5Ht)
Produkcja tego silnika trwała od 2012 do 2018 roku i mimo że wyposażony był w cztery cylindry, co poprawiało kulturę pracy, to zmagano się z nadmiernym zużyciem oleju oraz problemami z napinaczami łańcucha rozrządu. Pomimo prób poprawy konstrukcji w 2015 roku, wiele aut z tą jednostką do dziś zmaga się z kosztownymi usterkami.
Podsumowanie: Jak uniknąć problematycznych silników?
Wybierając używane samochody, warto dokładnie sprawdzić ich historię oraz unikać modeli z silnikami, które zyskały złą reputację. Kontrola stanu technicznego oraz opinie użytkowników mogą pomóc uniknąć kosztownych napraw i rozczarowań.