We wtorek odbyła się gala FIFA The Best, która co roku przyciąga uwagę całego świata piłki nożnej. Głos w plebiscycie oddał również Leo Messi, który, pomimo swojej legendy, umieścił zwycięzcę, Viniciusa Juniora, na trzecim miejscu!

FIFA od kilku lat organizuje ten plebiscyt, a w latach 2020-2021 nagrodę zdobywał polski napastnik Robert Lewandowski. W tym roku jednak, co zaskakujące, kapitana reprezentacji Polski zabrakło nawet w czołowej dziesiątce!

Triumfował Vinicius Junior, przedstawiciel Realu Madryt, który w rankingu wyprzedził Rodriego z Manchesteru City oraz Jude'a Bellinghama, co czyni go jednym z najbardziej obiecujących graczy na świecie. Co ciekawe, Messi nie wskazał żadnego z tych trzech zawodników jako najlepszego.

Jako kapitan argentyńskiej drużyny, Messi zaskoczył wszystkich, przyznając tytuł najlepszego zawodnika świata Lamine'owi Yamalowi, utalentowanemu młodym piłkarzowi FC Barcelony. Yamal, który już od dłuższego czasu zachwyca formą, jest uważany za przyszłego lidera w zespole "Blaugrany". Obaj zawodnicy, zarówno Yamal, jak i Messi, przeszli przez akademię Barcelony, co tylko potwierdza, że Messi dostrzega w nim swoje młodsze wcielenie.

Z przejrzystością związaną z tym plebiscytem oraz zaskakującymi wyborami, mieszkańcy piłkarskiego świata z niecierpliwością czekają, co przyniesie przyszłość oraz jak młode talenty będą kształtować oblicze tej pięknej gry.