Ministerstwo Klimatu i Środowiska ogłasza, że maksymalna cena prądu dla gospodarstw domowych w 2025 roku pozostanie na poziomie 500 zł/MWh. Jednak w planach jest zrezygnowanie z zamrożenia cen dla innych odbiorców. Ceny energii mają być zablokowane do września 2025 roku. Bez tego przedłużenia, cena mogłaby wzrosnąć do około 623 zł/MWh według nowej taryfy.

Minister finansów, Andrzej Domański, zaznacza, że mrożenie cen energii jest kluczowym krokiem, ale konieczne jest także rozwijanie transformacji energetycznej. — Musimy wprowadzać nowe technologie, zwiększać elastyczność systemu oraz pracować nad taryfami, aby lepiej łączyć popyt z podażą — powiedział Domański.

Podkreślił również, że transformacja energetyczna jest jednym z priorytetów rządu, podkreślając, że obecne ceny energii stawiają polski przemysł w trudnej sytuacji. — Na przyszły rok zabezpieczyliśmy 5 miliardów złotych na budowę elektrowni jądrowej — dodał minister.

Mrożenie cen energii jest zaplanowane na dziewięć miesięcy przyszłego roku. Minister zapowiedział, że decyzje dotyczące cen dla gospodarstw domowych zostaną podjęte do początku drugiego kwartału 2025 roku. W budżecie przewidziano również środki na ewentualne przedłużenie działań osłonowych.

Nowe zmiany dotyczą także składki zdrowotnej, która zostanie obniżona dla 2,5 miliona przedsiębiorców. Rząd szacuje, że z reformy skorzysta około 94% biznesów w Polsce. Koszt tych zmian wyniesie około 1,4 miliarda złotych w przyszłym roku, a w 2026 roku osiągnie wartość 5,1 miliarda złotych.

Minister Domański zauważył, że zmiany w 2026 roku zostały przyjęte z uwagami ze strony Lewicy, które dotyczyły zbyt niskiej progresji. — Temat ten będziemy jeszcze omawiać na spotkaniach klubów parlamentarnych — dodał.

Wobec rosnących kosztów energii i planowanych zmian, Polacy mogą zadać sobie pytanie, jak te decyzje wpłyną na ich codzienne życie i budżety domowe. Oczekiwania związane z transformacją energetyczną stawiają przed rządem ogromne wyzwania, zwłaszcza w kontekście utrzymania konkurencyjności polskiego przemysłu. Jakie będą kolejne kroki rządu i jakie obietnice spełnią się w obliczu kryzysu energetycznego? O tym będziemy informować na bieżąco.