Młodzi wahają, seniorzy wybrali - Kto zdominuje przyszłe wybory prezydenckie?
2024-12-18
Autor: Anna
W zaskakujących wynikach najnowszego badania UCE RESEARCH dla Onet, aż 74% respondentów zadeklarowało, że już wie, na kogo zagłosuje w przyszłorocznych wyborach na prezydenta RP. Co ciekawe, wśród osób w wieku 75-80 lat ten wskaźnik wynosi nawet 93%. Natomiast u najmłodszych wyborców w wieku 18-24 lat, zaledwie 70% jest pewnych swojego wyboru.
Analizując różne grupy dochodowe, 80% osób zarabiających powyżej 7 tys. zł netto ma już swojego faworyta. Jednak badania pokazują, że wśród najniżej opłacanych, zarabiających poniżej 1000 zł, wskaźnik ten spada poniżej 60%. Z wykształceniem wyższym swoje preferencje ma blisko 80% badanych, natomiast wśród osób z wykształceniem podstawowym to tylko 65%.
Zaskakujące jest jednak, że co czwarty respondent przyznał, iż może jeszcze zmienić zdanie. Szczególnie młodzi ludzie, w wieku 18-34 lat, wykazują większą skłonność do zmiany decyzji - aż 40% z nich może w ostatniej chwili wybrać innego kandydata!
Według dr. Bartosza Rydlińskiego z Uniwersytetu Kardynała Stefana Wyszyńskiego, różnice te mogą być związane z mniejszym zainteresowaniem polityką wśród osób o niższych dochodach i wykształceniu.
Wśród wyborców PiS blisko 87% wie już, na kogo zagłosuje, podczas gdy wśród sympatyków PO wynosi to ponad 88%. Pozostałe partie prezentują się następująco: Lewica (82%), Trzecia Droga (80%), Konfederacja (81%) oraz Bezpartyjni Samorządowcy (76%). Zaskakuje jednak, że 39% wyborców Trzeciej Drogi oraz aż 60% sympatyków Bezpartyjnych Samorządowców może jeszcze zmienić zdanie.
Respondenci wymieniają, że najważniejszymi oczekiwaniami wobec kandydatów są: mocne i zdecydowane prezentowanie poglądów (41,13%), jasna kampania (39,25%) oraz lepsze tłumaczenie swojego stanowiska (29,84%).
Kwestie, które Polacy uważają za najważniejsze, to poprawa dostępu do lekarzy specjalistów (22,58%), zmniejszenie inflacji (20,57%) oraz zwiększenie obronności kraju (20,16%).
Ciekawe jest również, że blisko 40% osób z niższym wykształceniem i dochodami nie wie, na kogo zagłosuje, co może decydować o przyszłości kolejnych wyborów.
Dr Rydliński zauważa, że rozczarowanie młodych wyborców może wynikać z niespełnionych obietnic rządu, takich jak brak liberalizacji prawa do przerywania ciąży czy brak ustawy o związkach partnerskich. Warto dodawać, że zaledwie kilka miesięcy przed wyborami, pewność co do preferencji wyborczych może być kluczowa dla polityków.