Świat

Młodzi walczą z konsumpcjonizmem: Nowy trend 'underconsumption' w Polsce

2024-10-06

Terminy takie jak "underconsumption", czyli "zmniejszenie konsumpcji", nabierają znaczenia wśród polskiej młodzieży. Ograniczają oni zakupy nowych przedmiotów, zmęczeni nadmiarem reklam niepotrzebnych rzeczy. Młoda zawodniczka Lidka, 21 lat, przyznaje, że jej decyzja o praktykowaniu tego trendu nie była spontaniczna. W gimnazjum zaczęła odwiedzać second handy w poszukiwaniu kolorowych, grubo wełnianych swetrów, które w sklepach kosztowałyby fortunę.

Na początku ograniczała się tylko do odzieży, ale z czasem zasady zaczęły obejmować również inne produkty codziennego użytku. Na studiach zrozumiała, jak ważne jest odpowiedzialne wydawanie pieniędzy, stawiając na jakość zamiast ilości. „Nie muszę co miesiąc kupować nowych rzeczy, gdy te, które mam, są nadal w dobrym stanie” – podkreśla.

Dziś Lidka wydaje na buty i kurtki raz na rok lub kilka lat, preferując lepszą jakość, która przetrwa dłużej. Jej doświadczenie pokazuje, że produkty z drugiej ręki mogą być trwałe: od czterech lat korzysta z kurtki, która miała już innego właściciela.

Dorota Peretiatkowicz, socjolożka, zauważa, że młodzi dorośli niekoniecznie odchodzą od konsumpcjonizmu z wyboru, często czynią to z konieczności. Współczesna młodzież, w obliczu rosnącego kosztu życia, zaczyna myśleć o oszczędzaniu i inwestowaniu, co pokazują badania przeprowadzone przez IRCenter. Wyniki raportu wskazują, że młodzi, szczególnie mężczyźni, są coraz bardziej świadomi inwestycji jako sposobu na pomnażanie kapitału.

Interesujący jest fakt, że aż 62% Polaków w wieku 16-35 lat korzysta z przedmiotów z drugiej ręki, nie tylko z uwagi na oszczędności, ale również na przekonanie, że używane rzeczy mogą być wartościowe i unikalne. Warto dodać, że 55% badanych przyznaje się do ograniczania zakupów nowych produktów. Jednak to podejście nie przybiera na sile, co sugeruje, że młodzież wciąż jest pod wpływem reklamy i marketingu.

Wzrost świadomości ekologicznej młodzieży jest zauważalny, choć przyczyny ich decyzji nadal często opierają się na aspektach finansowych. Młodzi dorośli są bardziej skłonni szukać promocji i rabatów, co prowadzi ich do podejmowania decyzji zakupowych, które nie zawsze są zgodne z ideą zrównoważonego rozwoju.

Jednak z raportu wynika, że tylko 40% młodych ludzi uważa, że każdy z nas ponosi odpowiedzialność za klimat, co podkreśla potrzebę dalszej edukacji na ten temat. W obliczu kryzysu ekologicznego, młodzież staje przed wieloma wyzwaniami, próbując zrozumieć, jak ich działania wpływają na przyszłość planety.