Maciej Orłoś i Paulina Koziejowska to jedna z najbardziej znanych par w polskim show-biznesie, a ich wyróżniająca się różnica wieku, wynosząca 22 lata, wzbudza wiele emocji wśród internautów. Mimo krytyki, para postanowiła się zaręczyć i rozpocząć planowanie ślubu.

Podczas ostatniego wystąpienia w programie "Dzień dobry TVN", Koziejowska podkreśliła, że nie ma sensu przedłużać okresu narzeczeństwa: "Jeżeli mamy wspólne cele, to po co przeciągać ten czas? Chcemy być mężem i żoną."

Niestety, wczoraj świat obiegły niepokojące informacje dotyczące stanu zdrowia Pauliny. 43-letnia narzeczona Orłosia miała poważny wypadek podczas jazdy na nartach w Austrii. Jak relacjonuje Koziejowska, do wypadku doszło w wyniku niskiej jakości stoku. "Zjeżdżając, wpadłam na muldę i usłyszałam strzał w kolanie oraz poczułam potworny ból" - opisała traumatyczną sytuację na swoim Instagramie.

Po przyjeździe ratowników, wykonano prześwietlenie, które na szczęście nie wykazało pęknięcia kości. Zdiagnozowano jednak poważne uszkodzenia więzadeł w lewym kolanie. Koziejowska nie ukrywała swojego strachu i niepewności w obliczu nadchodzących badań: "Boję się, jakie wyniki przyniosą dalsze badania, które będą decydować o przyszłości mojego zdrowia."

To, co miało być romantycznym urlopem na nartach, szybko przerodziło się w koszmar zdrowotny. Fani i przyjaciele pary wyrażają swoje wsparcie w mediach społecznościowych, a sama Paulina podkreśla, że liczy na to, iż zdąży się wyleczyć zanim nadejdzie wielki dzień ich ślubu.

Przyłączamy się do życzeń szybkiego powrotu do zdrowia dla Pauliny i mamy nadzieję, że ostatecznie nie wpłynie to na ich plany ślubne. Czy ta nieoczekiwana tragedia wpłynie na ich relację? O tym z pewnością będziemy informować na bieżąco.