Od wieków stosowana w medycynie naturalnej glinka, znana jako LE, wzbudza ogromne zainteresowanie wśród naukowców, którzy postanowili zbadać jej właściwości zdrowotne. Choć tradycje jej użycia są dobrze udokumentowane, mechanizmy działania pozostawały tajemnicą przez wiele lat. Badania sugerują, że jej skuteczność może być wynikiem interakcji między glinką a różnymi grzybami, które mogły być dodawane zarówno przypadkowo, jak i celowo na przestrzeni stuleci.

Najnowsze badanie opublikowane w czasopiśmie PLOS One postawiło hipotezę, że te interakcje mogą mieć kluczowe znaczenie dla zdrowia jelit. Naukowcy wykorzystali dwie różne gliny o składzie mineralogicznym zbliżonym do historycznych próbek LE oraz grzyb Penicillium purpurogenum.

W laboratorium zespół stworzył bioaktywne związki, które następnie testowano na myszach. Okazało się, że niektóre z połączeń glinki i grzybów mogą mieć właściwości antybakteryjne oraz pozytywnie wpływać na mikrobiom jelitowy, co jest kluczowe dla ogólnego zdrowia. zdrowy mikrobiom jest ściśle związany z odpornością, metabolizmem oraz samopoczuciem psychicznym ludzi.

Wyniki potwierdzają, że terapeutyczne właściwości LE mogą bazować na zdolności do regulacji mikrobiomu jelitowego. Simon Milling, profesor immunologii z Uniwersytetu w Glasgow, zauważył, że "Najnowsze wyniki dowodzą, iż to starożytne lekarstwo ma potencjał, aby wspierać zdrowie jelit ludzi w dzisiejszych czasach."

To odkrycie jest niezwykle obiecujące i może prowadzić do przyszłych badań, które mają na celu wykorzystanie naturalnych zasobów w celu promowania zdrowia jelit u ludzi. Czy zatem glinka sprzed 2000 lat stanie się nowym superpożywieniem naszych czasów? Czas pokaże!