"Nazwijcie mnie naiwnym". Amorim wypalił na powitanie z Manchesterem United
2024-11-22
Autor: Marek
Ruben Amorim zadebiutuje w roli trenera Manchesteru United w nadchodzącą niedzielę podczas meczu z Ipswich Town. Na konferencji prasowej przed tym spotkaniem, nowy menedżer wyjaśnił w jaki sposób zamierza wprowadzić zmiany w drużynie.
Obecna sytuacja w Manchesterze United jest niepokojąca - klub zajmuje zaledwie trzynaste miejsce w Premier League. Amorim, który przynosi ze sobą wiele sukcesów z czasów pracy w Sportingu Lizbona, jest zdeterminowany, aby szybko zmienić oblicze drużyny. Co więcej, jego zadanie nie jest niemożliwe, ponieważ "Czerwone Diabły" tracą tylko cztery punkty do trzeciej Chelsea, co oznacza, że już w ciągu dwóch kolejek mogą znacząco poprawić swoją pozycję.
Erik ten Hag, którego miejsce zajmuje Amorim, również miał ambitne plany odbudowy Manchesteru. Niestety jego kadencja zakończyła się niepowodzeniem, które było wynikiem nie tylko słabych wyników, ale także braku odpowiedniej chemii w zespole. Amorim wydaje się być jednak pełen optymizmu, wierząc w swoją wizję oraz potencjał drużyny.
- Nazwijcie mnie naiwnym, ale wierzę, że jestem właściwym człowiekiem na właściwym miejscu. Jestem marzycielem. Wierzę w siebie i w klub. Mamy ten sam pomysł oraz nastawienie, co może nam pomóc - powiedział Amorim.
Portugalczyk ma niewiele czasu na dostosowanie się do nowego zespołu, ale zapewnia, że jest gotowy na wprowadzenie swojego systemu taktycznego 1-3-4-3, który przyniósł mu wiele sukcesów w Sportingu.
- To będzie inny styl gry. Będziemy dostosowywać naszą strategię w trakcie sezonu. Uważam, że do tej pory zbyt łatwo traciliśmy piłkę. Musimy też lepiej wracać pod własną bramkę. To jest jasne dla wszystkich - dodał Amorim.
- Musimy również zwracać większą uwagę na detale i poprawić drobne rzeczy. To może przynieść ogromne efekty - podkreślił. Dodatkowo, w kontekście zbliżających się derbów Manchesteru, Amorim zwrócił uwagę na potrzebę zmotywowania drużyny do walki o przetrwanie w górnej części tabeli. Oczekiwania kibiców są ogromne, a jego zadaniem będzie nie tylko poprawa wyników, ale także przywrócenie dawnej chwały klubowi z Old Trafford.