W ostatnich tygodniach w sieci pojawiły się liczne listy amerykańskich produktów i usług, które zostały opublikowane jako zachęta do bojkotu. Wśród wymienionych marek znajdują się znane giganci, tacy jak McDonald's, Burger King, KFC, Subway, Uber, Coca-Cola, Pepsi, Facebook, Levis, New Balance, Nike, Converse, Vans, Apple, Microsoft, Visa i Google.

Bojkot zyskuje na sile w Europie

Francuski dziennik gospodarczy "La Tribune" informuje, że niektóre duńskie i szwedzkie sieci sklepów zdecydowały się na ograniczenie asortymentu produktów amerykańskich. Skandynawowie, którzy są wrażliwi na kwestie ekologiczne, decydują się na bojkot ze względu na politykę antyekologiczną administracji Trumpa, która zaprzecza istnieniu globalnego ocieplenia. W Niemczech sprzedaż elektrycznych samochodów Tesla w pierwszej części roku spadła o alarmujące 76,3%.

Efekty bojkotu widoczne w liczbach

"Obfite zamknięcia restauracji McDonald's, niezliczone puszki Coca-Coli zalegające na półkach oraz widzowie, którzy rezygnują z Netfliksa na rzecz telewizji tradycyjnej, to nie powrót do przeszłości, lecz wyraźny dowód na rosnący bojkot amerykańskich produktów. Szczególnie mocno zauważalny jest on w Kanadzie i Północnej Europie."

Streamingowe platformy w tarapatach

Platformy typu SVoD mogą w szczególności odczuć skutki bojkotu, ponieważ ich subskrypcje można łatwo anulować w dowolnym momencie. Francuscy użytkownicy mogą lubić lokalne alternatywy, takie jak Canal+. Jednak rezygnacja z bardziej zintegrowanych produktów i usług jest znacznie trudniejsza – wystarczy wymienić kartę płatniczą Visa czy komputer z systemem Windows lub iOS, co może stanowić większe wyzwanie. Nawet jeśli zdecydujemy się na zamianę iPhone’a na smartfon marki Samsung lub chińskiej produkcji, pozostajemy pod wpływem systemu operacyjnego Google i jego aplikacji.

Obszerne zmiany po medialnym poparciu Kamali Harris

W lipcu 2024 roku przewiduje się, że liczba anulowań subskrypcji Netfliksa wzrośnie trzykrotnie, co będzie miało miejsce zaledwie kilka dni później po tym, jak Reed Hastings, współzałożyciel platformy, publicznie poparł Kamalę Harris w wyborach prezydenckich oraz wpłacił na jej kampanię 7 milionów dolarów. Zwolennicy ówczesnego kandydata Republikanów, Donalda Trumpa, zaczęli nawoływać do bojkotu platformy, publikując swoje decyzje o rezygnacji z subskrypcji w mediach społecznościowych z hashtagiem #CancelNetflix.

Podsumowanie

Bez wątpienia, obecna fala bojkotu amerykańskich marek może mieć długofalowe konsekwencje. Warto obserwować, jak ta sytuacja będzie się rozwijać, biorąc pod uwagę zmiany w podejściu konsumentów oraz ich przekonaniach. W obliczu rosnącej świadomości ekologicznej i społecznej, amerykańskie firmy mogą być zmuszone do dostosowania swojej strategii, aby dostosować się do zmieniającego się rynku.