W obliczu narastających napięć w międzynarodowych relacjach, niemiecki polityk Thomas Bareiss wyraził kontrowersyjną opinię na temat przyszłości importu rosyjskiego gazu do Europy. Na swojej platformie LinkedIn stwierdził, że stosunki z Rosją zostaną znormalizowane, a gaz znowu zacznie płynąć. Jego wypowiedzi spotkały się z dużą krytyką, co pokazuje, jak delikatna jest obecnie sytuacja geopolityczna.

Wielu ekspertów zwraca uwagę, że rosyjski gaz jest tańszy i bardziej przyjazny dla środowiska niż skroplony gaz ziemny z innych krajów. Bareiss uważa, że to sprawi, że znajdzie nabywców w Europie, gdyż sytuacja na rynku ma decydujące znaczenie. Jednak były sekretarz generalny CDU, Ruprecht Polenz, ocenił te słowa jako „absurdalne”, podkreślając, że zaufanie do Rosji zostało poważnie nadszarpnięte.

Warto zaznaczyć, że wiele państw europejskich, szczególnie wschodnia część kontynentu, wciąż odczuwa skutki rosyjskiej agresji, dlatego takie wypowiedzi mogą być odbierane jako sygnał, że Niemcy są gotowe do dalszego współdziałania z Moskwą. Politycy z partii Zielonych wyrazili swoje obawy, alarmując, że przywrócenie importu gazu z Rosji mogłoby wzmocnić pozycję prezydenta Putina, który już teraz układa swoje imperium kosztem innych krajów.

Ponadto, wiele wskazuje na to, że amerykańscy inwestorzy mogą być zainteresowani uruchomieniem Nord Stream 2. Zostało to potwierdzone przez kilka nieoficjalnych rozmów, ale taka decyzja wymagałaby zgody ze strony niemieckiego rządu.

Michael Roth z SPD wskazał, że sytuacja geopolityczna wciąż pozostaje napięta, a Rosja nie powinna być traktowana jako stabilny partner. Jego zdaniem, Niemcy powinny zredukować swoje uzależnienie energetyczne od Rosji, w tym również dotyczące importu uranu, aby zapewnić bezpieczeństwo energetyczne w regionie.

Jak widać, przyszłość Nord Stream 2 jest wciąż niepewna. Wiele krajów europejskich obawia się, że zbliżenie do Rosji tylko wzmocni jej imperialistyczne ambicje. Biorąc pod uwagę coraz większe podziały w Europie, odbywa się istotna debata na temat źródeł energii i bezpieczeństwa energetycznego, które mogą znacząco wpłynąć na politykę w regionie.