Technologia

Nowacka decyduje o przyszłości edukacji. Czy dzieci będą swobodnie korzystać z telefonów w szkołach?

2024-12-17

Autor: Andrzej

Jak donosi Radio Zet, Ministerstwo Edukacji Narodowej (MEN) zdecydowało, że nie wprowadzi ogólnego zakazu korzystania z urządzeń mobilnych przez dzieci w szkołach. Barbara Nowacka, szefowa MEN, podkreśliła, że to rodzice powinni ponosić odpowiedzialność za korzystanie przez swoje dzieci z telefonów.

Zaskakująco, taki zakaz nie byłby nowością w Europie – w Belgii podobne regulacje już funkcjonują, a w Finlandii uczniowie mogą korzystać ze smartfonów jedynie na polecenie nauczyciela.

MEN nie planuje zakazu smartfonów – jak tłumaczy resort?

Ministerstwo zwraca uwagę, że szkoły mogą samodzielnie dostosować regulaminy dotyczące korzystania z telefonów, jeśli zauważają problem. MEN stanowczo podkreśla, że korzystanie z urządzeń mobilnych nie powinno dotyczyć dzieci w przedszkolach oraz uczniów klas 1-3. W przypadku starszych uczniów decyzję o posiadaniu smartfona powinny podejmować rodziny.

Barbara Nowacka podkreśliła, że wiele badań wskazuje, iż dzieci korzystają z urządzeń mobilnych głównie w domach. Co jednak ciekawe, wedle badań przeciętny uczeń otrzymuje telefon z dostępem do internetu w wieku około ośmiu lat.

Kontrowersje wokół edukacji zdrowotnej

Równocześnie, temat wprowadzenia edukacji zdrowotnej wzbudza wiele kontrowersji. Zgodnie z projektem rozporządzenia MEN, planuje się zastąpienie zajęć z wychowania do życia w rodzinie nowym przedmiotem – edukacją zdrowotną, która ma wejść w życie od 29 października 2024 roku.

Instytut Profilaktyki Zintegrowanej wystosował pismo do minister Nowackiej z opinią ekspertów, która krytycznie ocenia proponowane zmiany. Ich zdaniem, rezygnacja z dotychczasowego programu nie przyniesie spodziewanej poprawy w skuteczności wychowawczej i profilaktycznej, a wręcz może ją osłabić.

Eksperci zwracają uwagę, że edukacja seksualna powinna odpowiadać na wyzwania współczesności i przygotowywać młodzież do budowania zdrowych i trwałych relacji. Podkreślają, że powinna być ona konstruowana w kontekście rodziny, z poszanowaniem indywidualnych wyborów uczniów, co jest kluczowe w edukacji młodego pokolenia.