Finanse

Nowy znak drogowy we Francji! Mandat sięga blisko 600 zł za nieznajomość przepisów!

2025-03-20

Autor: Magdalena

Francja wprowadza rewolucyjny znak drogowy, który może zaskoczyć kierowców z Polski. Nowy biały romb na niebieskim tle to symbol pasów przeznaczonych dla carpoolingu — przejazdów z wieloma pasażerami. W ciągu ostatnich 12 lat liczba pasażerów korzystających z carpoolingu we Francji wzrosła dwudziestokrotnie, co świadczy o rosnącej popularności tego rozwiązania transportowego.

Ten nowy znak, który został po raz pierwszy umieszczony na autostradzie A48 łączącej Grenoble z Lyonem, oznacza pasy drogowe, które mogą być wykorzystywane wyłącznie przez samochody przewożące co najmniej dwóch pasażerów. Oprócz takich pojazdów na pasach oznaczonych znakiem z białym rombem mogą również poruszać się autobusy, taksówki oraz samochody niskoemisyjne z odpowiednią winietą Crit'Air.

Nieuprawnieni kierowcy, którzy wjadą na pas carpoolingowy, narażają się na mandat w wysokości 135 euro, co odpowiada około 600 zł! Francuskie władze mają nadzieję, że takie surowe kary zniechęcą do łamania przepisów i zachęcą obywateli do wspólnego podróżowania.

Dzięki wprowadzeniu tego znaku francuskie władze dążą do promowania ekologicznych rozwiązań transportowych, które mają na celu zmniejszenie liczby samochodów na drogach oraz redukcję emisji spalin. Dodatkowo oferowane są rządowe dopłaty do 100 euro dla osób korzystających z dedykowanych aplikacji przeznaczonych do carpoolingu, takich jak BlaBlaCar.

Interesujące jest, czy podobny znak wejdzie w życie w Polsce, gdzie carpooling zyskuje na popularności, zwłaszcza dzięki platformom takim jak BlaBlaCar oraz usługom Uber. Polscy kierowcy nie mają jeszcze dostępu do specjalnych pasów dla pojazdów z większą liczbą pasażerów, jedynym wyjątkiem są buspasy, na których mogą poruszać się samochody elektryczne. Obecnie nie ma jednak żadnych planów na wprowadzenie pasów carpoolingowych na polskich drogach, co pozostawia tę kwestię otwartą na przyszłość.

Jak widać, Francja stawia na innowacje i ekologiczną mobilność, a Polacy mogą jedynie obserwować, czy ich kraj podąży śladami naszych zachodnich sąsiadów.