Prezentacja kart graficznych NVIDIA GeForce RTX 5000 zbliża się wielkimi krokami. Już w styczniu 2025 roku, podczas targów CES w Las Vegas, możemy spodziewać się debiutu nowej generacji kart stacjonarnych. Wśród nich na pewno znajdą się topowe modele: GeForce RTX 5090 oraz GeForce RTX 5080, ale także bardziej przystępne wersje, takie jak GeForce RTX 5070. Jednak najbardziej ekscytującą nowością będzie model RTX 5070 Ti.

Według informacji od sprawdzonego leaka, kopite7kimi, GeForce RTX 5070 Ti będzie oparty na przyciętym GPU GB203, tym samym, które znajdować się ma w RTX 5080. Karta ta ma oferować 8960 rdzeni CUDA, co jest o 17% więcej w porównaniu do obecnie dostępnej RTX 4070 Ti. Dzięki temu gracze mogą spodziewać się znacznie lepszej wydajności w grach wymagających dużej mocy obliczeniowej.

Choć oficjalne informacje na temat poboru mocy są ograniczone, źródła sugerują, że karta mogłaby mieć wartość 300 W. Nie ujawniono jeszcze szczegółów dotyczących częstotliwości taktowania ani pamięci VRAM, co może sugerować, że NVIDIA trzyma te informacje w tajemnicy aż do premiery.

Karta RTX 5070 Ti zostanie wyposażona w złącze zasilające 12V-2x6 (czyli tak zwane 16-pin), interfejs PCI Express 5.0 x16, a także panel I/O z trzema portami DisplayPort 2.1a oraz jednym HDMI 2.1. Czynnikami decydującymi dla wielu konsumentów będą jednakstwo ceny - szczegóły w tej kwestii pozostają jeszcze nieznane, ale nie ma wątpliwości, że nie będzie to tania inwestycja.

Warto także wspomnieć, że NVIDIA nieustannie koncentruje się na rozwijaniu technologii ray tracingu oraz DLSS, co może uczynić nowe karty GeForce jeszcze bardziej atrakcyjnymi dla graczy i twórców treści. Możliwe, że RTX 5070 Ti zaskoczy nas także nowymi funkcjami i usprawnieniami w zakresie obsługi głębokiego uczenia, co z pewnością przyciągnie uwagę profesjonalistów zajmujących się grafiką komputerową.