Finanse

Pesymistyczne prognozy na przyszły rok: Konsumpcja w dół i nowe wyzwania!

2024-11-20

Autor: Andrzej

Eksperci wskazują na pesymistyczne prognozy dotyczące wzrostu konsumpcji w nadchodzących miesiącach. Zmiany wynikają z pierwszego badania dotyczącego zachowań konsumpcyjnych, które jak zauważa Marta Kightley, nie pozwala na wyciąganie jednoznacznych wniosków. Sytuacja może się zmieniać, jednak obecne dane pokazują, że gospodarstwa domowe w Polsce zaczynają ostrożniej podchodzić do wydatków.

Niepokój odczuwają przede wszystkim te mniej zamożne gospodarstwa domowe, które z powodu rosnących kosztów życia oraz niepewnej sytuacji geopolitycznej, decydują się zwiększyć oszczędności. W obliczu licznych szoków ekonomicznych z ostatnich kilku lat, wiele rodzin stawia na bezpieczeństwo finansowe. W przypadku bogatszych gospodarstw, oszczędności związane są głównie z rosnącymi dochodami, co pozwala na pewną swobodę podczas planowania wydatków.

Wiceprezes banku centralnego uspokaja jednak, wskazując na pozytywne zmiany w październiku, kiedy to do gospodarstw domowych dotarły bonifikaty energetyczne. "Dane za październik wydają się bardziej optymistyczne, a wypłaty bonu energetycznego mogą dodatkowo zainspirować konsumentów do zakupów" – mówi Kightley.

Ekspertka podkreśla, że niższy przyrost konsumpcji nie jest zjawiskiem unikalnym dla Polski. Również inne kraje Unii Europejskiej borykają się z podobnymi problemami, co wskazuje na globalny charakter obecnych wyzwań ekonomicznych. Wciąż istnieje obawa, że wzrost dochodów w przyszłym roku nie będzie tak dynamiczny jak w bieżącym, co może wpłynąć na dalszą dynamikę wydatków.

Warto jednak zauważyć, że w perspektywie długoterminowej, wzrost gospodarczy w Polsce wciąż ma szansę na poprawę. Wiąże się to z przewidywanym napływem funduszy unijnych, co powinno przełożyć się na zwiększone inwestycje.

"W zeszłym roku prefinansowanie wydatków z Krajowego Planu Odbudowy wyniosło jedynie kilka miliardów złotych z łącznej alokacji przekraczającej 108 miliardów. Długofalowo, naturalnie musimy być ostrożni, ale wygląda na to, że inne państwa również mogą mieć trudności z wydatkowanie tych środków w wyznaczonym czasie" – dodaje Kightley.

Jakie konkretne działania powinny podjąć polskie gospodarstwa domowe, aby odnaleźć się w nadchodzących trudnych czasach? Czy oszczędzanie stanie się nową normą? Czas pokaże!