Z najnowszego badania przeprowadzonego przez IPSOS na zlecenie ING wynika, że Polacy są coraz bardziej świadomi kwestii ekologicznych. Aż 74% ankietowanych uważa, że małe zmiany w codziennym życiu mogą znacząco wpłynąć na walkę ze zmianami klimatu.

W Polsce na razie wprowadzane są głównie drobne nawyki proekologiczne. Jak podkreśla Anna Stawiska, senior project manager w IPSOS, ludzie starają się oszczędzać energię i wodę, korzystają z wielorazowych torb na zakupy, a także segregują odpady. Coraz więcej domów zaopatruje się w kosze na bioodpady, co świadczy o rosnącej świadomości ekologicznej społeczeństwa.

Wśród najpopularniejszych proekologicznych działań Polaków wymienia się ograniczanie zbędnych zakupów (57%), naprawianie zepsutych przedmiotów i ubrań (53% oraz 46%), a także wybieranie produktów wyższej jakości, które mogą posłużyć przez dłuższy czas (41%).

Z badania wynika, że Polacy są otwarci na większe inwestycje ekologiczne, ale oczekują jasnych korzyści z ich wprowadzenia. Zmiany takie jak wymiana okien na energooszczędne mogą być trudne do zaakceptowania bez odpowiednich informacji na temat ich długofalowych korzyści. Niezbędne jest także przełamanie barier wygody - wielu ludzi nie wie, od czego zacząć.

Około 53% Polaków przyznaje, że brakuje im pieniędzy na bardziej zrównoważony styl życia, 46% mówi o niedostatecznej wiedzy, a 44% wskazuje na brak chęci do zmian. Przeszkody te są szczególnie widoczne w obszarach, które wymagają specjalistycznej wiedzy, takich jak alternatywne źródła energii czy energooszczędne sprzęty AGD. Co czwarty respondent wskazuje również na potrzebę audytów energetycznych czy instalacji oszczędnych urządzeń sanitarnych.

Aż 84% Polaków dostrzega negatywne zmiany klimatyczne i oczekuje zaangażowania na rzecz ochrony środowiska, w szczególności ze strony instytucji państwowych. Warto zauważyć, że Polacy mają także oczekiwania wobec firm – zarówno krajowych, jak i globalnych, w kwestii ich proekologicznych działań. Zaskakujące jest, że jedna trzecia Polaków czeka na innowacje i zaangażowanie ze strony start-upów, co pokazuje, że Polacy są otwarci na nowe rozwiązania.

Robert Misztal, prezes Startup Academy, mówi o roli start-upów w procesie ekologicznym. Twierdzi, że firmy te dostrzegają zmieniające się trendy konsumenckie oraz legislacyjne regulacje, które sprzyjają rozwojowi ekologicznych inicjatyw. Start-upy starają się nie tylko dostarczać innowacyjne rozwiązania, ale także prowadzić edukację w zakresie zrównoważonego rozwoju.

Badanie 39 start-upów z obszaru zrównoważonego rozwoju wykazało, że ich główną motywacją jest dążenie do pozytywnej zmiany społecznej i ekologicznej. Jednakże napotykają one liczne trudności, w tym brak dostępu do finansowania oraz ograniczone możliwości współpracy w zakresie marketingu i sprzedaży.

ING wprowadza różne inicjatywy wspierające start-upy, w tym fundusz grantowy o wartości 2 milionów złotych rocznie, który ma na celu pomoc młodym polskim naukowcom i biznesom w realizacji projektów związanych z zrównoważonym rozwojem. Warto również podkreślić, że współpraca pomiędzy dużymi korporacjami a start-upami jest kluczowa, aby stworzyć efektywne rozwiązania i wspierać transformację ekologiczną.